Wielka radość Izabelli Krzan. Widzowie mogą już rozpocząć odliczanie
Izabella Krzan ma wielkie powody do radości. Nadchodzą ważne zmiany w życiu znanej prezenterki. Już niedługo stanie na czele podróżniczego programu od stacji TVN. Mowa o "Afryce Express". Dawniej widzowie mogli oglądać ten sam format, ale w Azji. Wtedy prowadziła go Daria Ładocha. Fani Izabelli nie kryją szczęścia i rozpoczęli odliczanie.
W programie "Afryka Express" ma nie zabraknąć zabawnych wydarzeń i silnych emocji, głównie ze względu na ciekawy dobór polskich gwiazd. Wśród par znajdują się nazwiska, takie jak: Nikodem Rozbicki i Paweł Kurkowski, Edyta Zając i Michał Mikołajczak, Katarzyna Niezgoda i Paweł Markiewicz, Ewa Gawryluk i Piotr Domaniecki, Wiktoria i Mateusz Gąsiewscy, Izu i Antonina Ugonoh, Tomasz Iwan i Karolina Woźniak, oraz Monika Hoffman-Piszor i Iga Hoffman.
Premiera pierwszego odcinka odbędzie się już 6 września. Według Edyty Zając (jednej z uczestniczek) sezon będzie liczyć 12 odcinków. Emisja programu wyznaczona została na sobotnie wieczory, podobnie jak poprzednik, czyli "Azja Express".
Tym razem uczestnicy zmierzą się z afrykańskimi wyzwaniami w Kenii i Tanzanii. Prowadzącą będzie Izabella Krzan, która zastąpi w obowiązkach Darię Ładochę.
Daria już zareagowała na informację o nowej prowadzącej. W rozmowie z Kozaczkiem odniosła się do zatrudnienia znanej koleżanki:
"Każda praca zostawia cząstkę żalu, kiedy się z nią rozstaję. Ale jestem pełna apetytu na życie, więc karawana idzie dalej. Zarówno 'Azja...' jak i 'Afryka...' idą dalej i ja również. Chciałoby się złapać mikrofon i zadać szyku...Może zaśpiewać...? A może tajemniczo i wymijająco oddać mikrofon i poprosić, żebyś, jak wszystko będzie już jasne, przeprowadził za mną jeszcze jeden wywiad".
Daria jednocześnie jest pewna, że Iza jest odpowiednią osobą na właściwym miejscu.
"Żeby korzystała z tej podróży. Natomiast Iza doskonale sobie radzi, jest bardzo profesjonalną dziennikarką, przepiękną kobietą, bystrą, inteligentną, uśmiechniętą, więc myślę, że wszystko jest dobrze" - mówiła.
Izabella nie może narzekać na brak obowiązków zawodowych. Dzięki temu udało jej się kupić wymarzone gniazdko. Ponieważ Krzan zdecydowała się na lokum z rynku wtórnego, musiała zaliczyć remont, co ochoczo relacjonowała. Teraz nie kryje swojego szczęścia i chętnie dzieli się z internautami kadrami nowego wnętrza.
Prezenterkę śledzi w sieci ponad 300 tysięcy osób. Ciekawe, jak szybko pochwali się przed nimi nie tylko wydatkiem mieszkaniowym, ale i pierwszymi zdjęciami z show TVN...
Czytaj też:
Odcinki "Koła fortuny" z Izą Krzan i Norbim zniknęły. TVP tłumaczy się z zamieszania
Nieoczekiwanie Krzan przekazała krótki komunikat. Ogłosiła to u boku ukochanego
Potwierdziły się doniesienia ws. Izabelli Krzan. Tak długo na to czekała