Reklama
Reklama

Weronika Rosati została podłączona do kroplówki! Aktorka potwierdza smutne wieści

Weronika Rosati (36 l.) za pośrednictwem Instagrama poinformowała fanów, że jej stan zdrowia nie jest najlepszy. Aktorka opublikowała zdjęcie kroplówki, do której została podpięta.

Wczoraj media obiegła wieść o tym, że warszawski sąd wydał oświadczenie w sprawie Weroniki Rosati i jej byłego partnera Roberta. 

Okazuje się, że aktorka dostała zakaz publicznego wypowiadania się o rzekomej przemocy, jakiej miała doświadczyć od ortopedy. Od kilku miesięcy byli kochankowie toczą w sądach liczne procesy. 

To z pewnością kosztuje gwiazdę sporo nerwów. Wczorajsza decyzja organu sprawiedliwości musiała bardzo zestresować aktorkę, gdyż niedługo po ogłoszeniu oświadczenia na jej Instagramie pojawiło się zdjęcie kroplówki. Rosati dała tym samym do zrozumienia, że jej kondycja i ogólny stan zdrowia nie jest najlepszy. 

Reklama

"Tak to jest, kiedy ma się stres i organizm odmawia współpracy z wykończenia-boję się panicznie igieł, ale kroplówka okazała się niezbędna" - czytamy na Instastory Weroniki.  

Według fanów aktorki stres i nagłe pogorszenie się zdrowia są ewidentnie spowodowane wydaną przez sąd decyzją. 

Stan Rosati był na tyle dobry, że aktorka nie wymagała przewiezienia do szpitala. Lekarz podłączył gwieździe kroplówkę w domu, by mogła bez problemu mieć na oku ukochaną córeczkę Elizabeth. 

***
Zobacz więcej materiałów wideo:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Weronika Rosati | Robert Śmigielski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy