Reklama
Reklama

Wellman potwierdziła plotki o mężu! To od lat działo się za zamkniętymi drzwiami ich domu! "Naprawdę, to jest trudne"

Dorota Wellman zaskoczyła ostatnio szczerym wyznaniem dotyczącym jej małżeństwa. Gwiazda TVN pierwszy raz wyjawiła, co dzieje się u nich w domu i jak wygląda życie jej męża z "taką żoną". Dziennikarka nie ukrywa, że Krzysztof Wellman nie ma z nią lekkiego życia...

Dorota Wellman to jedna z bardziej znanych i lubianych dziennikarek w Polsce. Przez lata związana była z TVP, gdzie prowadziła m.in. program śniadaniowy. 

W pewnym momencie niespodziewanie przeszła do TVN, gdzie jej kariera nabrała jeszcze większego tempa. Wraz z Marcinem Prokopem prowadzi "Dzień Dobry TVN", ale ma też własne programy w TVN Style. 

Wellman o swoim życiu prywatnym, mimo wielkiej popularności, nie lubi przesadnie opowiadać. Gwiazda od wielu lat jest żoną Krzysztofa Wellmana, z którym ma 28-letniego dziś syna Jakuba. 

Mąż Doroty jest znanym i cenionym fotografem, a na swoim koncie ma także liczne współprace z największymi reżyserami w naszym kraju. Krzysztof od mediów jednak stroni. 

Reklama

Nie ma więc czemu się dziwić, że każde wyznanie Doroty dotyczące jej życia rodzinnego wzbudza ciekawość. Ostatnio Wellman udzieliła wywiadu serwisowi dziendobry.tvn.pl. Dla kolegów z redakcji postanowiła opowiedzieć nieco więcej...

Otworzyła się bowiem na tematy związane z jej mężem. Okazuje się, że Wellman sama przyznaje wprost, że Krzysztof nie ma z nią lekko. 

"Inspiruje mnie mój mąż, który dzielnie znosi to, jaka jestem, a to nie jest łatwe. To tak jakby mieszkać z czarownicą i wampirem w jednym domu. Naprawdę, to jest trudne – zaczęła swoją wypowiedź o ukochanym" - wyznała. 

Wellman o mężu: Żywe muzeum

Dziennikarka mocno angażuje się w sprawy polityczne. Nie kryje się ze swymi poglądami, którymi dzieli się m.in. w felietonach dla "Wysokich Obcasów". Wielu fanów zapewne widziałoby ją w polityce. W przeciwieństwie do męża, który studzi jej zapał...

"Wellman kiedyś powiedział: „pamiętaj, jeśli przyjdzie ci do głowy taki kretyński pomysł, żeby zostać prezydentką, nigdy nie będę twoją pierwszą damą”. Myślę, że ma absolutnie rację" - przyznaje. 

Zdradziła też coś o samym Krzysztofie, który - jak wspominaliśmy - jest znanym i cenionym fotografem. Dla Wellman jest on jednak przede wszystkim "żywym muzeum".

"Wellman w swoim życiu przez 40 lat zrobił taką ilość zdjęć w czasie produkcji filmowych polskich, że jest chodzącym muzeum. Jeśli chcą państwo zobaczyć chodzące, żywe muzeum, to przedstawiam państwu Krzysztofa Wellmana" - dodała żartobliwie Dorota. 

Zobacz też:

Hojna TVP spełnia 3 marzenia Katarzyny Cichopek. Co tym razem?

Halina Młynkowa tłumaczy się ze swojej dziwacznej stylizacji. "Wiedziałam, że tego nie zrozumieją"

Agata i Piotr Rubikowie świętują rocznicę ślubu. Pokazali stare zdjęcia

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Dorota Wellman
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy