Vanessa Aleksander nie zwalnia tempa
Vanessa Aleksander zyskała w ostatnim czasie wyjątkową popularność. Gwiazda polskiej wersji serialu "The Office" coraz częściej pojawia się zarówno na dużym, jak i na małym ekranie, a poza tym nie może narzekać na brak nowych propozycji.
Sława sprawiła, że aktorka, która pierwsze kroki w karierze stawiała na planie serialu "Ojciec Mateusz", została zaproszona do udziału w 15. edycji "Tańca z gwiazdami".
Chociaż rywalizacja stała na wyjątkowo wysokim poziomie, a 29-latce w wielkim finale przyszło zmierzyć się z faworyzowaną Julią Żugaj, to właśnie ona, w parze z Michałem Bartkiewiczem, sięgnęła po Kryształową Kulę.
Vanessa Aleksander łączona ze sławnym muzykiem
Wielbiciele talentu Vanessy Aleksander interesują się nie tylko jej sukcesami zawodowymi, ale także tym, co dzieje się w życiu prywatnym celebrytki. Ostatnio w mediach pojawiły się plotki o jej relacji z Dawidem Podsiadło.
Sama zainteresowana zapewniła jednak, że z popularnym piosenkarzem łączy ją jedynie przyjaźń.
"Z Dawidem znamy się już wiele lat i w ramach tej przyjaźni przeżyliśmy bardzo dużo wzlotów i upadków. Ale przede wszystkim wzlotów! Zawsze się wspieraliśmy w swoich sprawach zawodowych. Dawid był na wielu moich spektaklach, zawsze ogląda filmy, seriale (...). Ja też byłam na większości jego tras i bardzo mu kibicuję" - tłumaczyła w rozmowie z "Vivą!".
Nie trzeba było długo czekać, aż pojawią się kolejne doniesienia na temat życia miłosnego Vanessy Aleksander. W ostatnim czasie aktorka kilkukrotnie była przyłapywana w towarzystwie innego sławnego muzyka - rapera Kubana.
Domysły fanów podsycił wspólny teledysk, a także komentarz aktorki, która w instagramowym wpisie napisała, że Kuban jest jej "kraszem".
"No bo jest moim kraszem. Z Kubą już raz wzięłam ślub w teledysku. Nie chcę tego komentować. Mogę tylko powiedzieć, że jestem szczęśliwa" - mówiła w rozmowie z dziennikarzami Pudelka.
Vanessa Aleksander zapytana o życie miłosne
Teraz znów została zapytana o szczegóły relacji z Kubanem. Okazuje się jednak, że celebrytka nie ma zamiaru się uzewnętrzniać i chce utrzymać kwestie prywatne z dala od mediów.
"Dlaczego miałabym o tym opowiadać? Szczególnie że tak często mówię o tym, że chce to pozostawić w sferze prywatnej. Mam takie wrażenie, że dociekanie jest pewną oznaką nieuważności" - mówiła reporterowi serwisu Kozaczek.
"Dla mnie to jest bardzo istotne i chcę zostawić rzeczy, które są dla mnie najcenniejsze, tylko dla siebie. Jeżeli kiedykolwiek zmienię swoje zdanie, to jestem pewna, że będziecie o tym wiedzieć" - podsumowała w tym samym wywiadzie.
Wygląda na to, że jak na razie fani Vanessy i Kubana muszą zadowolić się jedynie domysłami na temat ich rzekomego związku.