Nie, nie konik na biegunach, a... kołyska pojawi się wkrótce w pięknym domu Urszuli pod Warszawą. Artystka przeprowadza remont, kupuje nowe meble. Ma być słonecznie, jasno, kolorowo. Bo tak radosny jest dzisiaj jej nastrój.
Starszy syn Piotr (31 l.), zwany "Gutkiem", sprawił jej najpiękniejszy świąteczny prezent. Urszula zostanie babcią! Pierwszy wnuk wokalistki ma przyjść na świat na początku przyszłego roku.
- Jest wymarzony, długo oczekiwany - mówi informator gazety "Świat&Ludzie".
"Gutek" i jego dziewczyna Marta w szczęśliwym związku są od lat, mieszkają niedaleko Urszuli. Piosenkarka jest u nich częstym gościem. Zaprzyjaźniła się z partnerką swojego syna, która wniosła w życie żywiołowego "Gutka" harmonię i wiele spokoju.
- Piotr ma chyba to, co dziś się nazywa ADHD. Nie potrafi usiedzieć spokojnie, ciągle coś wymyśla, kreuje. Bardzo przypomina mi w tym swojego tatę - mówi o synu Urszula.
Pierworodny jest owocem miłości piosenkarki i kompozytora Stanisława Zybowskiego (†48 l.), który w listopadzie 2001 r. przegrał walkę z rakiem wątroby.
- "Gutek" ma też jego oczy. I też kocha muzykę - mówi gwiazda.
Zybowski junior co prawda nie komponuje, ale świetnie gra na perkusji. Pracuje też jako dźwiękowiec, zajmuje się nagłośnieniem koncertów wielu zespołów. Kilka lat temu głośno było o trudnych relacjach "Gutka" z obecnym partnerem i menedżerem artystki, Tomaszem Kujawskim (38 l.).
Ku radości Urszuli, złe emocje opadły. Panowie dzisiaj żyją w zgodzie i wzajemnie się wspierają. Tomasz był jedną z pierwszych osób, które pogratulowały "Gutkowi" i Urszuli dobrej nowiny. A jaką babcią będzie wokalistka?
Rozpieszczającą i nadopiekuńczą - taka była wobec Piotra i Szymona (15 l.), syna ze swojego obecnego związku. Na scenie Urszula to wulkan energii, w domu - gospodyni czekająca na dzieci z rosołem, rozwiązująca każdy ich problem.
- Jest najlepszą mamą na świecie - mówi o niej obecny partner. I taką będzie babcią!
Zobacz również:
***
Zobacz więcej materiałów:
