Niegdyś łamacz damskich serc, dziś szczęśliwy mąż. Lidia Popiel i Bogusław Linda świętują 24. rocznicę ślubu
Bogusław Linda uchodzi za jednego z najwybitniejszych aktorów kina polskiego. Wraz ze wielką sławą przyszło ogromne zainteresowanie wśród kobiet. Aktor nigdy nie narzekał na powodzenie u kobiet i słynął w środowisku z licznych romansów. Łączono artystę m.in. z Moniką Jaruzelską, Grażyną Szapołowską czy Katarzyną Figurą. Ponoć przyłapano go też na gorącym uczynku z Ewą Wencel, która była wówczas mężatką. Choć Linda otwarcie przyznaje, że korzystał z życia, nie rzuca nazwiskami aktorek, z którymi coś go łączyło.
Nigdy więc nie dowiemy się o wszystkich jego romansach. Wiemy natomiast, dla kogo na dobre stracił głowę. Linda poznał Lidię Popiel pod koniec lat 80. na przyjęciu, Nic jednak wtedy między nimi się nie wydarzyło. Wszystko zmieniło się dopiero na początku w 1991 roku, gdy spotkali się na planie filmu "Kroll". Choć on grał jedną z głównych ról, a ona drugoplanową, wspólne chwile spędzone na planie w przerwach między ujęciami zmieniły ich życie.
Lidia Popiel o miłości z Bogusławem Lindą. Czemu nie pomaga mu w biznesach?
Kiedy Linda i Popiel się poznali, ona była zamężna, a jego nazwisko zdobiło nagłówki informujące o jego kolejnych romansach. Jednakże, kiedy spotkali się na planie "Krolla" niemal od razu wiedzieli, że są sobie pisani. Już rok później na świecie pojawiła się ich córka Aleksandra. Dziś są szczęśliwym małżeństwem, które świętuje w tym roku 24. rocznicę ślubu. Co jest sekretem ich szczęścia?
"Jeśli już zdecydujemy się na związek z kimś, to nie oczekujmy tego, że wszystko będziemy razem robić i wszystko będzie nam się podobało to samo. Zostawienie dla siebie przestrzeni i mnóstwo zaufania, o którym się nie mówi, bo ono jest, poczucie humoru i odpuszczanie" - zdradziła Pomponikowi Popiel podczas eventu Mariety Żukowskiej, promującego jej nową kolekcję biżuterii (wyprodukowaną dla Mokobelle).
Okazuje się, że jest jeszcze jeden składnik ich szczęścia. Para unika wspólnej pracy. W rozmowie z Pomponikiem Popiel szczerze wyznała, że nie chce wywoływać nerwowych sytuacji.
"Agent Bogusława doskonale daje sobie radę. Są sytuacje, kiedy zwracają się do mnie ludzie, żebym pośredniczyła w czymś, albo razem coś omawiamy, ale może dokodzić do konfliktów i większych napięć, jesli robi się biznesy razem" - wyznała Popiel.
ZOBACZ TEŻ:
Lidia Popiel wyjawiła prawdę ws. związku z Bogusławem Lindą. Ludzie nie wiedzieli
To jednak nie były plotki o małżeństwie Lindy i Popiel. Prawda wyszła na jaw
