Krzysztof Respondek odszedł. Miał wyjątkowy talent
Śmierć Krzysztofa Respondka wstrząsnęła fanami, którzy od lat śledzili jego osiągnięcia. Od momentu przekazania smutnych wieści na jaw wychodzą nowe fakty o prywatnym życiu kabareciarza. Okazuje się, że niewielu wiedziało, jaki był jeden z zawodów wykonywanych przez 54-latka.
"Krzysztof w 1997 roku zdał egzamin na przewodnika w naszej Zabytkowej Kopalni Srebra. Poprowadził kilka wycieczek na kopalni i miał wszelkie uprawnienia przewodnika. Zawsze żartował, że na starość będzie oprowadzał u nas wycieczki. Mimo swojej sławy był lokalnym patriotą" - wspominał w rozmowie z portalem Świat Gwiazd koordynator ruchu turystycznego w Stowarzyszeniu Miłośników Ziemi Tarnogórskiej Sławomir Ziemianek.
Krzysztof Respondek ciepło wspominany przez bliskie osoby i współpracowników
Jak dodał koorydantor, Krzysztof nigdy nie odmawiał, gdy był proszony o pomoc.
"Jak (...) walczyliśmy o przetrwanie, nie mogąc przyjmować turystów, nagrał filmik z apelem, by ludzie nas wsparli i wzięli udział w zbiórce" - wspominał wzruszony mężczyzna.
Nina Terentiew o Respondku. Takim go pamięta
Krzysztof Respondek zmarł w bardzo smutnych okolicznościach. Mężczyzna miał miażdżycę, ale zmarł na wskutek zawału. Pierwszą operację przeżył, jednak nie pozwoliła ona na uratowanie funkcji mózgu. Po kilku dniach od przyjęcia na oddział kabareciarz oraz gwiazda programów "Jak Oni Śpiewają" oraz "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" odszedł.
Nina Terentiew, która zaangażowała go do wspomnianego projektu, w rozmowie z Pudelkiem nie ukrywała, że kabareciarz w kontaktach był człowiekiem skromnym:
"Krzysiek był uroczym człowiekiem, niezwykle zdolnym i niezwykle skromnym. Kiedy proponowałam mu najróżniejsze rzeczy, Krzysiek mówił, że on nie podoła, że nie da rady. Pamiętam, że największe dyskusje odbywaliśmy, kiedy chciałam, żeby wystąpił w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Usłyszałam, że "nie, nie nadaję się, może pójdę tylko na próbę". Ale ostatecznie wystąpił. Ta jego skromność była czymś tak uderzającym i tak rzadkim w show biznesie".
Nina Terentiew doceniała pogodę ducha Krzysztofa Respondka
Nina Terentiew podkreśliła, że Krzysztof zarażał optymizmem i pogodą ducha.
"Właściwie nigdy nie widziałam go smutnego, zawsze był uśmiechnięty, serdeczny. Nie mówię tego bynajmniej dlatego, że go nie ma - choć ciężko jest mi to sobie uświadomić - tylko dlatego, że naprawdę taki był. [...] Jeżeli mnie słyszy, to go całuję z całego serca i życzę mu, żeby śpiewał w niebie tak pięknie jak na ziemi i wszystkim rozdawał swoje uśmiechy".
Czytaj też:
Krzysztof Respondek miał wyjątkową pasję. Był jednym z pierwszych w Polsce
Krzysztof Respondek spocznie w rodzinnej ziemi. Podano dokładny termin pogrzebu
Joanna Bartel ujawniła kulisy ostatniej rozmowy z Respondkiem. Oto co jej wyznał
