Reklama
Reklama

TVP zaliczyło gigantyczną wpadkę w Opolu. Obrażona piosenkarka reaguje. Pojawiły się też przeprosiny

O Jolancie Borusiewicz zrobiło się głośno po opolskim festiwalu. Organizatorzy wymienili wokalistkę wśród zmarłych artystów podczas koncertu "Czas ołowiu". Tymczasem Jolanta Borusiewicz żyje i ma się dobrze. Co TVP zaproponowała gwieździe w ramach przeprosin?

Jolanta Borusiewicz w Opolu - historia

Jolanta Borusiewicz to artystka, która zadebiutowała na opolskiej scenie w 1968 roku. Rok później, za utwór "Hej, dzień się budzi" (posłuchaj!), otrzymała prestiżową nagrodę Związku Polskich Autorów i Kompozytorów. Po raz ostatni występowała w Opolu w 1971 roku, kiedy to wystąpiła razem z Włodzimierzem Nahornym.

Reklama

Na 60. Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu wymieniono artystkę wśród gwiazd, które związane były z festiwalem, a już nie żyją. Na wielkim telebimie na scenie amfiteatru ukazała się czarno-biała fotografia wokalistki.

Jolanta Borusiewicz żyje i ma się dobrze

Jolanta Borusewicz nie kryła swojego oburzenia. W rozmowie z Plejadą podsumowała skandal z 'wyprawieniem jej na tamten świat":

"Sytuacji opolskiego skandalu nie da się opisać. Dowiedziałam się o moim "uśmierceniu" od zbulwersowanych fanów. Nie mam słów na to zajście. Dziwi mnie to, że organizatorzy i TVP nie zadali sobie nawet trudu, by sprawdzić, czyje zdjęcia zamieszczają w gronie tych, którzy odeszli. TVP nigdy nie kontaktowała się ze mną. A w Opolu, w którym wystąpiłam trzy razy i zostałam dwukrotnie nagrodzona, nie ma nawet po mnie śladu  - wielu fanów o to się upominało i upomina. Podsumowując  wszystko, odbieram to jako wielki skandal" - powiedziała Borusiewicz.

TVP przeprasza artystkę

Stacja TVP zreflektowała się i ktoś z telewizji skontaktował się z Jolantą Borusiewicz.

"Zadzwoniła pani z TVP i strasznie mnie przepraszała za to, co się stało — również w imieniu reżysera. Zapewniała, że wysłane zostały do mnie kwiaty. Dostałam też zaproszenie do "Szansy na sukces", gdzie miałabym przypomnieć swoje piosenki. Pani mówiła, że byłoby naprawdę uroczo, gdybym przyjechała do Warszawy i pojawiła się w programie" - ujawniła wokalistka w rozmowie z Plejadą.

Kobieta nie jest pewna, czy skorzysta z zaproszenia. Obiecała za to, że na pewno opisze cała sytuację w swoich mediach społecznościowych.

Zobacz też:

Opole 2023. Doszło do skandalicznej wpadki. Jolanta Borusiewicz skomentowała własny "zgon"

Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach mają piękny dom. SPA i salon gier to dopiero początek

Opole 2023. Kuba Badach o bojkocie TVP ze sceny. Widzowie wstawali z miejsc!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: TVP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy