Osobisty materiał reportera TVP. Wyszło wzruszająco, ale są problemy...
W środowym wydaniu serwisu TVP1 "19.30" zaprezentowano wyjątkowo osobisty materiał przygotowany przez reportera Macieja Gąsiorowskiego. Mężczyzna postanowił pokazać spektrum choroby Alzheimera, przedstawiając widzom swojego tatę - pana Ryszarda.
Z materiału wynikało, że starszy mężczyzna żyje w przekonaniu, że wciąż ma 22 lata. Z tego względu dalej ma nadzieję na życie tak, jak kiedyś i m. in. na częste odwiedzanie swoich rodziców, którzy już nie żyją.
Oprócz historii ojca, reporter pokazał również innych pacjentów borykających się z chorobą Alzheimera i przedstawił opinie wielu ekspertów. Pod koniec materiału wyznał widzom, jak wygląda jego prywatna relacja z tatą.
"Pan Ryszard to mój tata. Kiedyś kłóciliśmy się o politykę, pieniądze czy moje długie włosy, ale Alzheimer wymazał wszystkie spory. Została miłość. I to właśnie miłość jest najlepszym lekiem na tę chorobę" - wyjaśnił.
Podsumowanie poruszyło wielu widzów w tym prowadzącą wydanie Joannę Dunikowskę-Paź, która nie omieszkała skomentować zakończenia.
"Wyjątkowe osobiste wyznanie w bardzo ważnej sprawie" - powiedziała po materiale.
Szef KRRiT bacznie przygląda się działaniom nowego TVP. To mu się nie spodobało
Osobiste wyznanie w "19.30" nie spodobało się wszystkim widzom TVP1. Materiał dotarł nawet do szefa KRRiT Macieja Świrskiego, który publicznie poinformował, że po zapoznaniu się z nagraniem "polecił wdrożenie postępowania wyjaśniającego z urzędu w sprawie tego reportażu pod kątem naruszenia godności osoby chorej, ujawnienia wizerunku oraz danych osobowych" - napisał mężczyzna na portalu X.
To jednak nie wszystko, z jego relacji wynika, że zamierza również skonsultować sprawę innymi organami.
"Zwrócę się także do Rzecznika Praw Obywatelskich i Rzecznika Praw Pacjenta w tej sprawie" - zapowiedział Maciej Świrski.
"19.30" - co to za program?
Program "19:30" pojawił się na antenie TVP1 21 grudnia 2023 roku. Miał bowiem zastąpić znane wszystkim odbiorcom "Wiadomości". Szefem redakcji programu od czasu powstania jest Paweł Płuska, wśród prowadzących znaleźli się m.in. Joanna Dunikowska-Paź, Marek Czyż oraz Zbigniew Łuczyński.
Zmiana jest efektem działań ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza, który zmienił radę nadzorczą TVP. Tym samym pozbawił pracy dotychczasowego prezesa Mateusza Matyszkowicza, ponieważ rada nadzorcza obsadziła na jego stanowisku Tomasza Syguta.
Tydzień później sprawy przybrały zaskakujący obrót. TVP została postawiona przez ministra kultury w stan likwidacji. Likwidatorem zaś stał się Daniel Gorgosz, natomiast Sygut przejął rolę dyrektora generalnego spółki.
Zobacz też:
Powrót Maciej Orłosia do "Teleexpressu" nie spełnił oczekiwań? Ekspert nie ma żadnych wątpliwości
Antoni Orłoś poszedł w ślady prezentera "Teleexpressu". Maciej Orłoś świetnie dogaduje się z synem
Podekscytowany Maciej Orłoś wraca do TVP. To kolejny "debiut" w "Teleexpressie"
