Martyna Kaczmarek, influencerka zajmująca się tematem ciałopozytywności, relacjonowała na Instagramie swoje przyjęcie weselne. Jak się okazało, po uroczystości doszło do tragicznego wypadku z udziałem jej gości.
Według informacji policji, w niedzielę na trasie Barczewo - Jeziorany w województwie warmińsko-mazurskim, doszło do kolizji dwóch pojazdów. Przed godziną 18 zderzyły się czołowo mercedes i audi. Podróżowały nim dwie kobiety w wieku 53 i 67 lat, które zginęły na miejscu.
W drugim pojeździe znajdowało się małżeństwo z 4-letnim dzieckiem, które wymagało interwencji lekarskiej. Zostało przewiezione do szpitala, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jak informuje policja, prawdopodobnie to 41-latek, prowadzący mercedesa, zjechał na przeciwległy pas ruchu i wjechał na tzw. "czołówkę".
Nasi bliscy mieli wypadek samochodowy w drodze powrotnej. Z nimi na razie ok. Są w szpitalu na obserwacji. Dwie osoby zginęły (nie z naszych bliskich)
Kaczmarek napisała, że jej bliscy nie odnieśli poważnych obrażeń ze względu na system bezpieczeństwa, w który wyposażone było ich auto.
Nie mogę oddychać. Moi bliscy przeżyli tylko dlatego, że mieli 2-letnie auto wysokiej klasy z zaawansowanymi systemami bezpieczeństwa. Ofiary jechały dwudziestokilkuletnim autem bez poduszek. Uważajcie na siebie, zapinajcie pasy
Influencerka odniosła się także do komentarzy, w których zarzuca się jej, że winą za wypadek obarczyła pasażerów audi.

Więcej o newsów gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie: https://www.instagram.com/pomponik.pl/
Produkcja nie znosi Sylwii Bomby, bo gwiazdorzy? Uczestniczka zabrała głos
Oliwia Bieniuk skarży się na kontuzję! Co z dalszym udziałem w programie?Meghan Markle i Książę Harry ukryli to w Nowym Jorku!
Przegapiłeś najnowszy odcinek "Love Island. Wyspa miłości"? Nic straconego! Oglądaj na PolsatGo już TERAZ!








