Reklama
Reklama

Tomasz Sapryk dumny z syna! Niebywałe, kim został!

Tomasz Sapryk (55 l.) początkowo nie popierał planów syna. Teraz jednak pęka z dumy...

Przed pięcioma laty zmierzył się z wielkim bólem i cierpieniem. Szczęśliwie te ciężkie chwile aktor Tomasz Sapryk ma już za sobą.

"Zwyciężyłem i mam się świetnie!" – mówi po wygranej walce z nowotworem nerki.

Nie jest tajemnicą, że w tym trudnym czasie jego rodziną zajął się jedyny syn, Maksymilian (28 l.). 

Nie tylko na rok przejął wszystkie domowe obowiązki przypisane mężczyźnie, ale również troszczył się o młodszą siostrę, Zosię (17 l.), a także podtrzymywał na duchu starszą, Olę (30 l.), oraz mamę, Alicję (50 l.). 

Reklama

A przecież nie był to dla niego łatwy czas, bo niemal w tym samym momencie rozpoczynał wymarzone studia w Chełmie…

Od zawsze interesował się lotnictwem. Kleił modele samolotów, prosił tatę, aby pojechał z nim na lotnisko pooglądać samoloty, a później sam stał się członkiem aeroklubu.

"Początkowo Tomek martwił się, bo to przecież niebezpieczny sport. Jednak zgodził się, bo widział, z jaką pasją Maks do tego podchodzi" – zdradza "Rewii" kolega aktora.

Dzisiaj Tomasz Sapryk ma powody do dumy, bowiem jego syn został pilotem popularnych linii lotniczych. 

Cieszy się, że wspólnie z żoną udało im się wychować tak odpowiedzialnego, młodego mężczyznę.

***

Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Tomasz Sapryk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy