Do zdarzenia doszło w nocy z 9 na 10 czerwca w Ostródzie. Tomasz Organek, wracając z koncertu, spowodował kolizję. Miał w wydychanym powietrzu 0,4 promila alkoholu (w Polsce dozwolone jest jedynie 0,2 promila). Policja odebrała mu prawo jazdy.
Na Facebooku artysta opublikował oficjalne oświadczenie:
"Drodzy, 10 czerwca spowodowałem kolizję po spożyciu alkoholu. Jestem rozczarowany sobą oraz swoją decyzją i w żaden sposób nie szukam dla niej usprawiedliwienia. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Policja zakwalifikowała moją kolizję jako wykroczenie. Poniosę wszelkie konsekwencje swoich czynów. Ta sytuacja wiele mnie nauczyła. Przepraszam wszystkich, których swoją postawą zawiodłem. Naprawię to" - czytamy.
Zobacz również:

***
Zobacz więcej materiałów o gwiazdach:







