Tomasz Jacyków krytykuje noszenie przypinek solidarności z Ukrainą
Wojna w Ukrainie wywróciła do góry nogami cały świat. Trudno przejść do porządku dziennego wiedząc, że tuż za miedzą dochodzi do dramatycznych wydarzeń. Śmierć niewinnych ludzi oraz ucieczka Ukraińców na zachód spowodowała, że wielu celebrytów zaczęło nosić specjalne przypinki, mające na celu okazanie solidarności naszym wschodnim sąsiadom. Tego typu ozdoby nosili niedawno m.in. Lewandowscy. Podczas premiery spektaklu "Małżeństwo to morderstwo" w teatrze Capitol Tomasz Jacyków zdradził nam, co sądzi o takich przypinkach.
W dalszym ciągu przypinają gwiazdy przypinkę Ukrainy. Jest to wyraz solidarności z Ukrainą. Ja też się solidaryzują. Ja też się solidaryzuję. Jakoś no nie przypiąłem przypinki. Może dlatego, że wszyscy je przypinają
Krytyk mody nie ukrywa, że bardziej odpowiadają mu materiałowe przypinki, które są nieco mniej trwałe.
Wydaje mi się, że wolę materiałowe ze względu na swoją jednak nietrwałość, a te metalowe są dłużej trwałe. Myślę sobie, że to jest jednakowoż wstążeczka okazjonalna
Tomasz Jacyków uderza w celebrytów solidaryzujących się z Ukrainą
Tomasz Jacyków choć sam działa w branży modowej przyznaje, że niepotrzebne zaśmiecanie Ziemi bardzo mu przeszkadza. Zauważył, że w trakcie pandemii ludzkość wyprodukowała gigantyczną ilość plastikowych masek i rękawiczek. Teraz może stać się podobnie, jeśli będziemy kupować przypinki solidarności z Ukrainą.
Jest to kolejny kawałek metalu, który będzie bardzo trudno zutylizować. Wydaje mi się, że kawałek stylonowej wstążki jest łatwiejszy w utylizacji niż metal [...] Zaczęliśmy mówić o tym, że ekologia, że nie używamy słomek plastikowych, że unikamy plastiku i zawaliliśmy świat plastikowymi rękawiczkami oraz maskami. Teraz zarzucamy wstążkami, metalowymi przypinkami... no to może, w ogóle zakopmy ten świat w śmieciach
Stylista przypomniał, że osobiście angażuje się w rozmaite projekty, zmierzające do ograniczenia zanieczyszczenia środowiska.
Mówię to jakby zdając sobie sprawę, że moja branża jest jednym z największych zaśmiecaczy na świecie. W związku z tym, ja robię co mogę, żeby szkodzić jak najmniej. Uprawiam to się teraz tak modnie nazywa upcycling, czyli tworzę kreacje z rzeczy niepotrzebnych i nieużywanych
Zobacz też:
Lara Gessler gotuje dla uchodźców. Ukraińcy jedzą w jej lokalu za darmo
Instagramerka pokazała ciało po ciąży trojaczej. "Sutki czują się jak dwa siniaki"
Kot Stepan uciekł przed wojną. Teraz znów ma kłopoty
Wojna w Ukrainie. SBU: Białoruś może wziąć udział w inwazji. Chodzi o ok. 15 tys. żołnierzy









