Jarosław Jakimowicz odszedł z TVP
W lipcu Jarosław Jakimowicz postanowił całkowicie zrezygnować z pracy w TVP Info, o czym powiadomił serwis pomponik.pl mailem. "Całkowicie rezygnuję z pracy w TVP Info"- napisał w wiadomości do nas Jarosław Jakimowicz. Jak twierdził później, telewizja publiczna stała się polem walki frakcji partyjnych, w wyniku czego ludzie, związani z prawdziwymi, zdaniem aktora, patriotami, są rugowani z telewizji.
Problem w tym, że zupełnie inne widzenie na całą sprawę mają szefowie Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Oni twierdzą, że zwolnili Jakimowicza ze swoich programów ze strony pojawiających się pod jego adresem skarg. W odpowiedz Jakimowicz zagroził im, że... trafią do piekła!
Wielkie roszady w TVP Info
"Pragnę powitać państwa w moim autorskim programie o Rzymie, Włoszech i krajach basenu Morza Śródziemnego. Zajmiemy się kulturą i sprawami społecznymi" - przywitała widzów Urszula Rzepczak.
Magazyn "Caput mundi, czyli pępek świata" skupia się na najciekawszych, aczkolwiek niekoniecznie najświeższych, informacjach z Włoch, z dużym naciskiem na te ze stolicy kraju. W inauguracyjnym odcinku omawiano między innymi problem nielegalnej imigracji oraz strategie, jakie poprzednie włoskie rządy podejmowały, by sobie z nim radzić. Pojawił się także felieton dotyczący wyspy Lampedusa oraz wywiad z Agnieszką Stefaniak-Hrycko, szefową rzymskiej stacji PAN (Polskiej Akademii Nauk).
Urszula Rzepczak powróciła do TVP jako korespondentka z Włoch w połowie maja. Wcześniej, w połowie kwietnia, informacje o jej powrocie podał portal WirtualneMedia.
Urszula Rzepczak zastąpiła Magdalenę Wolińską-Riedi
Rzepczak zastąpiła Magdalenę Wolińską-Riedi, która pracowała dla TVP od 2014 roku. Wcześniej, przez prawie dekadę (2005 - 2014), to właśnie Rzepczak odpowiadała za materiały z Włoch dla TVP. Po opuszczeniu Telewizji Polskiej w 2014 roku, przez pewien czas była związana z Polsatem.
Zobacz też:
Ważne zmiany w TVP. Wszystko z powodu Tomaszewskiej
Wielka awantura w TVP. Magdalena Ogórek nie wytrzymała
Raków poznał rywala w Lidze Mistrzów. Wszystko jasne
