To jednak nie były plotki o związku Wierzbickiej. Sama się wygadała

Marta Wierzbicka w przeszłości przez wiele lat była związana z Maciejem Zawadzkim. Para pokazywała się razem na imprezach branżowych, mieszkali wspólnie i planowali przyszłość. Mężczyzna oświadczył się aktorce i został przyjęty. W pewnym momencie jednak przestali pokazywać się razem, a Marta Wierzbicka na imprezy branżowe zaczęła przychodzić sama.

To spowodowało falę plotek i domysłów, którym postanowiła zadać kres, zamieszczając na Facebooku post z wyjaśnieniem. Napisała wówczas, że jej związek się rozpadł, jednak zaprzeczyła, jakoby powodem takiego stanu rzeczy miały być zdrady, czy to z jej strony czy z jego.

Od tego czasu minęło już osiem lat, a Marta Wierzbicka od dłuższego czasu jest w zupełnie nowym związku. Z kim? To wiedzą tylko jej najbliżsi. Aktorka nie ujawnia bowiem swojego partnera - nie pokazuje się z nim zarówno na imprezach branżowych, jak i nie wrzuca wspólnych fotek na Instagram. Mężczyzna nie jest związanych z show-biznesem i - jak przyznała w najnowszym wywiadzie - nie interesują go celebryckie spędy, choć kilka razy próbowała go do tego namówić.

"To ja go czasami próbuję wyciągnąć, a on nie chce. My jesteśmy raczej typami domatorów i lubimy spędzać czas w domu, więc jeżeli ja już muszę iść na taki event, albo chcę iść na taki event, to zwykle robię to sama. Albo idę z moim menadżerem, albo z koleżanką. I ja to szanuje. Szanuję jego decyzję, że nie ma nas w tych mediach, bo szanuję naszą prywatność" - wyznała w rozmowie z JastrząbPost.

Kto wie, może to właśnie jest recepta na udany związek w show-biznesie?

Zobacz też:

Marta Wierzbicka w mikroskopijnym bikini. Pierś o mały włos nie wypadła

Barbara Kurdej-Szatan i jej koleżanki już wybrały. W takich kurtkach będą chodzić jesienią

Marta Wierzbicka podzieliła się cudowną wiadomością. Fani są wniebowzięci