Według tego, co mówią znajomi Małgorzaty Teodorskiej, ślubu w tym roku nie będzie.
Powodów jest kilka - pisze w mailu do naszej redakcji znajoma aktorki grającej w serialu "Plebania".
Rodzina Krystiana Zielińskiego to dość znani ludzie (może nie zamożni, ale z wieloma koneksjami) i nie w smak im, żeby ich syn brał ślub z dziewczyną gangsterów. Są bardzo przeciwni.
Po drugie - związek obecny jest bardzo daleki od ideału - opiera się na drogich prezentach, zaspokajaniu potrzeb.
Teodorska jako rozwódką nie może mieć ponadto ślubu kościelnego, a Zielińskiemu bardzo na nim zależy. Mówi się również, że Gośka chce się zabezpieczyć tym ślubem przed żądaniami jej byłego faceta i niedoszłego męża, który obecnie siedzi w więzieniu. Jej obecny chłopak zdaje sobie sprawę, że po ślubie z jego majątku będą regulowane wobec nich zobowiązania.
Przypomnijmy, że Małgorzata Teodorska ma za sobą związek z mężczyzną, który trafił do więzienia za ściąganie haraczy, liczne napady i zastraszenia oraz z bandytą należącym do gangu pruszkowskiego organizującego sprzedaż narkotyków.
