Reklama
Reklama

Te słowa wypowiedziała Szklanowska chwilę przed śmiercią. Nie można przejść obojętnie

Sonia Szklanowska z "Hotelu Paradise" nie żyje. Ta tragiczna informacja dotarła w niedzielne przedpołudnie, wywołując prawdziwe niedowierzanie wśród internautów. Kilkanaście godzin po jej śmierci, głos w sprawie zabrała przyjaciółka Kamila Kijańczuk. W obszernym wpisie ujawniła ostatnie słowa 25-letniej przyjaciółki.

Znamy szczegóły pogrzebu Soni Szklanowskiej. Przed śmiercią poprosiła o jedno

18 maja świat internautów obiegła nieoczekiwana wiadomość o śmierci 25-letniej Soni Szklanowskiej - influenerki i uczestniczki drugiej edycji show "Hotel Paradise". Według informacji pojawiających się w mediach, celebrytka mierzyła się z problemami w sieci. Na domiar złego, miesiąc temu pożegnała ukochaną babcię. 

Ostatnie pożegnanie Soni odbędzie się 24 maja 2025 r. o godzinie 11:00 w kościele pw. św. Marcina Biskupa w Świekatowie. Po mszy nastąpi odprowadzenie zmarłej na cmentarz parafialny. 

Reklama

"Zgodnie z ostatnią wolą śp. Soni prosimy o jasny strój oraz białą różę" - ujawniła serwisowi tvn.pl przyjaciółka Soni.

Ostatnie słowa Szklanowskiej wyciskają łzy. To zdradziła ukochanej przyjaciółce

O instagramowe wspomnienie 25-latki, kilkanaście godzin temu, pokusiła się jej przyjaciółka Kinga Kijańczuk. W obszernym wpisie nie kryła rozpaczy, twierdząc, że strata Soni pozostawiła w jej sercu pustkę.

"Odeszła moja ukochana przyjaciółka... Była jedną z najbardziej czułych i wrażliwych osób, jakie znałam z sercem większym niż świat i głosem, który brzmiał jak anielski szept" - zaczęła.

Kobieta ujawniła, że ich przyjaźń oparta była na wzajemnym zrozumieniu i szczerości. Potrafiły wspierać się nawet w najtrudniejszych chwilach.

"W ostatnim czasie byłyśmy sobie bardzo bliskie. Słuchałyśmy się nawzajem, śmiałyśmy się, tańczyłyśmy, rozmawiałyśmy. Dawałyśmy sobie wzajemnie wsparcie prawdziwe, szczere, potrzebne" - dodała.

W dalszej części wpisu, Kijańczuk ujawniła ostatnie słowa, które padły z ust Szklanowskiej. Okazuje się, że celebrytka marzyła o prawdziwej miłości.

"Ostatnie słowa, jakie mi powiedziała, wciąż dźwięczą mi w głowie: 'Zazdroszczę mojemu przyszłemu mężowi miłości, jaką go obdaruję'. I taka właśnie była kochająca, dobra, piękna dusza. Na zawsze w moim sercu" - napisała.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Nie żyje uczestniczka "Hotelu Paradise". Miała zaledwie 25 lat

Znamy szczegóły pogrzebu 25-letniej Soni Szklanowskiej. Podano ostatnią prośbę zmarłej

Twórcy "Hotel Paradise" żegnają 25-letnią Sonię Szklanowską. Ich słowa wyciskają łzy

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: nie żyje | Sonia Szklanowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy