„Taniec z gwiazdami” wystartował pod koniec sierpnia z wyjątkowo mocną obsadą. Wśród uczestników znalazło się wiele osób, dysponujących naturalnym talentem tanecznym, a także takie, które braki nadrabiają wdziękiem, urokiem i pracowitością.
Niemal każda eliminacja budzi emocje wśród widzów, z których tradycyjnie co najmniej część uważa, że werdykt był niesprawiedliwy, chociaż to przecież oni głosują.
Po ubiegłotygodniowym odpadnięciu ukraińskiej piosenkarki Jamali, pojawiły się nawet spiskowe teorie, jakoby wszystko było z góry zaplanowane, by partnerujący jej Jacek Jeschke zdążył skończyć treningi przed przyjściem na świat pierworodnego dziecka. Plotki doczekały się stanowczej reakcji ze strony zarówno tancerza, jak i jego ciężarnej partnerki, Hanny Żudziewicz.
I tak, od słowa do słowa, na parkiecie zostało już tylko 5 par, z których każda wydaje się mocnym kandydatem do finału.
Natalia Janoszek i Rafał Maserak
Para zatańczyła rock‘n’rolla z mamą Natalii do utworu „Jailhouse Rock”. Jak wyznała aktorka, jej mama jest fanką Elvisa Presleya. Na parkiecie nawet wykonała z Rafałem Maserakiem skomplikowane podnoszenie z przewrotką. Jak wyznał Michał Malitowski:
"Już wszystko jasne teraz, skąd Natalka ma ten dryg i talent".
Iwonie Pavlović też się podobało:
"Ja powiem, jak kobieta kobiecie, te fikołki z Maserakiem... byłam zauroczona. Byłaś bardzo poprawna technicznie".
Jak dodał Piasek:
"Do tej pory nie miałem fantazji o takich inklinacjach penitencjarnych, ale to się chyba zmieni i nie chodzi o Maseraka".
Trio zdobyło 38 punktów.

Jacek Jelonek i Michael Danilczuk
Duet zatańczył paso doble z Aggie Lal, prowadzącą programu „Prince Charming”, w którym rok temu Jacek Jelonek znalazł miłość. Jak ujawniła celebrytka, skończyło się wieloma siniakami. Jak wyjaśnił Danilczuk na filmiku z przygotowań, głównym zadaniem Aggie miało być bycie podnoszoną. Rzeczywiście wywiązała się z zadania, co doceniła Iwona Pavlović:
"To był taki kompletny trójkącik. Mam też uwagę do Jacka: mam wrażenie, że wreszcie pokochałeś taniec z sobie, a nie siebie w tańcu".
Jak zauważył Malitowski:
"Paso doble to męski taniec, ale z kobietą jest lepiej".
„Trójkącik” zdobył 40 punktów.

Karolina Pisarek-Salla i Michał Bartkiewicz
Modelka zaprosiła na parkiet swoją babcię, która, jak sama wyznała, ma za sobą bogate doświadczenie dyskotekowe. Na parkiecie zaprezentowali twista do piosenki „Chłopak z gitarą”. W choreografii babcia Maryla wystąpiła w wolniejszych fragmentach utworu. Ja zauważył Piasek:
"Muszę absolutnie podziękować, że zgodziła się pani przyjść. Podobno na jesieni najlepiej smakują śliwki, a u nas najlepiej smakuje babcia Marylka".
Jak dodała Iwona Pavlović:
"Jeśli się tańczy sercem, można tańczyć absolutnie wszędzie i wiek nie gra roli".
Andrzej Grabowski zadeklarował zaś, że chętnie zatańczyłby z babcią Karoliny.
Twist został oceniony na 34 punkty.

Wiesław Nowobilski i Janja Lesar
Para zatańczyła swinga z żoną Wiesława, Barbarą, która wyraziła nadzieję, że może okaże się lwicą na parkiecie. Jak się okazało po tańcu, Wiesław tego dnia obchodził swoje urodziny. Jak stwierdził Piasek:
"Chodzą takie słuchy, panie Wiesławie, że pan jest jak sztylet Tutanchamona, czyli nie z tej ziemi. Teraz widzę, że u was w rodzinie sztylety są dwa".
Trio zdobyło 33 punkty.


Ilona Krawczyńska i Robert Rowiński
Para zatańczyła cha chę z siostrą prezenterki, Mileną. W identycznych stylizacjach były praktycznie nie do odróżnienia, aż dziwne, że się Robert nie pomylił. Jak wyznał Malitowski:
"Ale się gorąco na koniec zrobiło. Ja nogi widziałem wszędzie".
Jak dodał Piasek:
"Ja nawet nie wiem, czy takie dublowanie energii jest w ogóle dozwolone".
Wszyscy byli zgodni co do tego, że Rowiński zupełnie w tej choreografii przepadł. Ostatecznie Milena i Iwona, przy nikłym udziale tancerza, zdobyły 39 punktów.

Druga runda
Natalia Janoszek i Rafał Maserak
Para zaprezentowała taniec współczesny w choreografii opracowanej przez Tomasza Barańskiego. Jak wyjaśnił Maserak, miała to być historia życia Natalii. Jak wyznała Janoszek, w Indiach aktorzy cieszą się tak ogromną popularnością, że muszą korzystać z usług ochroniarzy, żeby w ogóle dotrwać do końca prac nad filmem. Przyznała jednak, że osobiście nie czuje się gwiazdą.
Jak ocenił Malitowski:
"Rafale, wydobywasz z Natalki wszystko, co najlepsze. A bez emocji nie ma tańca współczesnego".
Jak dodał Andrzej Grabowski:
"Nie zgadzam się z Michałem, ponieważ uważam, że to Natalia wyciąga emocje z Rafała, a nie odwrotnie".
Para zdobyła 40 punktów.

Jacek Jelonek i Michael Danilczuk
Duet zaprezentował quickstepa. Jak zauważył Andrzej Grabowski:
"Na was się świetnie patrzy. Jesteście pierwszą parą jednopłciową, a ja w ogóle nie czuję, że to jest para jednopłciowa, czy, jak to nazwać, dwupłciowa".
Jak dodała Pavlović:
"Jacku, byłeś dziś skupiony, chciałeś zatańczyć dobrze i to wyszło".
Za to Piasek, jak sam wyznał, postanowił być czepliwy:
"Mi się nie do końca inscenizacja podobała na początku. Potem, oczywiście, zatańczyliście dobry film…"
Taniec został oceniony na 37 punktów.

Karolina Pisarek-Salla i Michał Bartkiewicz
Modelka obiecała tancerzowi, że wprawdzie musi lecieć do pracy, ale będzie ćwiczyć, nawet na lotnisku. Na parkiecie zaprezentowali cha chę. Jak oceniła Pavlović:
"Jesteś bardzo mocno osadzona w parkiecie, pięknie wywijasz ósemeczki biodrami. Jest bardzo widoczny postęp".
Jak dodał Grabowski:
"Widać, że odczuwasz przyjemność z tańca i ja też zaczynam odczuwać przyjemność z waszego tańca".
Jak zauważył Piasek:
"Pani Karolino, słyszy pani, jak oni mówią o pani. Ja się od kilku odcinków nosiłem z takim zamiarem: chcę powiedzieć, że pani znacznie lepiej tańczy niż śpiewa".
Para zdobyła 36 punktów.

Wiesław Nowobilski i Janja Lesar
Para zaprezentowała walca angielskiego. Jak zauważyła Pavlović:
"Zatańczyłes tego walca z klasą, ale też te wszystkie stópki też dobrze".
Andrzej Grabowski po raz kolejny nawiązał do swojej wypowiedzi z początków edycji:
"Powiedziałem o was, że tańczycie jak para dobrze tańczących krasnoludków. Zmieniło się, teraz jesteście po prostu dobrze tańczącą parą".
Wiesław i Janja zostali ocenieni na 36 punktów.

Ilona Krawczyńska i Robert Rowiński
Para zaprezentowała quickstepa. Na filmiki z przygotowań Ilona wypytywała Roberta, co jeszcze powinna zrobić, by zdobyć wymarzoną dziesiątkę. Najwyraźniej to właśnie zrobiła, bo oceny były bardzo pochlebne. Jak zauważył Grabowski:
"Przejęliście się uwagami Michała, bo to był taniec pełen emocji, tak że świetnie".
Malitowski okazał się oszczędny w słowach:
"Ja uważam, że to taka wisienka na torcie. Quickstep f**king good".
Jak dodał Andrzej Piaseczny:
„Tort mnie rozprasza, ale nie na tyle, żebym nie zauważył, że było super”.
Para zdobyła 4 „dziesiątki”.

Decyzją widzów z programem pożegnali się Karolina Pisarek-Salla i Michał Bartkiewicz.
Przegapiłeś najnowszy odcinek "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami"? Nic straconego! Oglądaj na PolsatGo już TERAZ!Zobacz też:
"Taniec z gwiazdami". Z programu odpadli faworyci. Piasek zatańczył z partnerem Jelonka
Tomasz Kot jest niezwykle dumny z córki! Za nią aktorski debiut***