Joanna Liszowska przez okres pandemii koronawirusa skupiła się na rodzinie. Oprócz tego realizowała zdjęcia do serialu "Przyjaciółki", gdzie gra jedną z głównych ról.
Gwiazda pojawiła się również na gali Miss Polski 2020. To właśnie tam wywołała sensację swoją kreacją.
O aktorce głośno zrobiło się również, gdy wyszło na jaw, że skradziono jej auto, którego policja odnalazła tylko części. W ostatnich dniach Liszowska w końcu pojawiła się w Teatrze "Siedem sekund wieczności", gdzie gra główną rolę.
To właśnie tam fotoreporterzy zrobili jej kilka zdjęć. Zobaczcie, jak po miesiącach nieobecności na ściankach prezentuje się dawno niewidziana gwiazda!
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów wideo:
Zaraz startuje Polsat SuperHit Festiwal! Zagłosuj na swojego ulubionego artystę
