"Miało być długie, szczęśliwe życie, jest ból rozstania, żal i samotność…
Dominika Tajner, półtora miesiąca temu rozwiodła się z Michałem Wiśniewskim (47, sprawdź!).
Byli zgodną parą przez 9 lat. Dominika wyciągnęła męża z zapaści finansowej, a jej syn, Maks, bardzo zżył się z czwórką dzieci piosenkarza.
Teraz bardzo powoli dochodzi do siebie. Zdecydowanie nie tak wyobrażała sobie rok, w którym obchodziła okrągłe, ważne w życiu każdej kobiety urodziny.
Zaczyna się jednak przyzwyczajać do nowej sytuacji. Okazuje się, że byli małżonkowie nie stracili kontaktu.
"Mamy bardzo dobre relacje i dość częsty kontakt" – powiedziała w niedawnej rozmowie z jastrzabpost.
"Nie jesteśmy przyjaciółmi i nie dzwonimy na ploteczki. Ale gdy rozmawiamy, pytam, jak mu się układa. W końcu kawał czasu spędziliśmy ze sobą…" - dodała.
Obawiała się jednak chwili, gdy stanie twarzą w twarz z nową dziewczyną byłego męża, Pauliną (35), tym bardziej że ta spodziewa się dziecka.
Tak się stało kilka dni temu.
"Poznałam jego nową partnerkę. Nie będę się wygłupiać, że jesteśmy koleżankami" – przyznała w tej samej rozmowie.
Być może z nutą zazdrości spogląda na tatę. Apoloniusz Tajner (65) i jego żona Izabela (29) zostali niedawno rodzicami synka, Leopolda.
"Dominika oszalała na punkcie braciszka. Uwielbia go nosić na rękach i przytulać. Cieszy się, że jej tacie się ułożyło" - opowiada "Rewii" jej znajoma.
Czy sama będzie jeszcze równie szczęśliwa i znajdzie tego jedynego?
***
