Łukasz Szumowski podał się do dymisji w miniony wtorek. "Dzisiaj uznałem, że to właściwie ten czas. Mamy zbudowany system, mamy system szpitali jednoimiennych, mamy rozbudowaną sieć laboratoriów i dzięki szybkim decyzjom udało się, że w Polsce nie było dziesiątek tysięcy zgonów, tak jak to było w krajach Europy Zachodniej. Mamy przyrosty zachorowań, ale mamy też gospodarkę, która funkcjonuje i będziemy mieć pieniądze na dalszą walkę" - oznajmił na zwołanej przez siebie konferencji.
Dla wielu było to ogromne zaskoczenie, bo przecież przez ostatnie miesiące był twarzą walki z koronawirusem.
W rankingach zaufania zdobywał wysokie miejsce. Jego wizerunek nieco ucierpiał, gdy wybuchła afera związana z zakupem maseczek od instruktora narciarstwa.
Wielu zastanawia się, co jest powodem rezygnacji. Być może Szumowski nie chce znów tak się poświęcać, gdy nadejdzie druga fala pandemii?
Na razie nazwisko nowego ministra zdrowia nie jest znane, ale jest niemal pewne, że i on nie będzie ulubieńcem koronasceptyków. Jedną z głównych zwolenniczek wszelkich teorii spiskowych jest matka dzieci Tomka Karolaka (sprawdź!). O jej zaskakujących poglądach i wypowiedziach pisaliśmy już wielokrotnie. Teraz Kołakowska triumfuje i nie ukrywa, że dymisja Szumowskiego mocno ją cieszy.
"Tadam! Jeszcze muszą wykurzyć Morawieckiego! Trzymajcie kciuki! Choć wiadomo, że spie*dzielił, żeby nie ponosić konsekwencji" - pisała na swoim InstaStories.Na tym nie koniec. Okazuje się, że Kołakowska wie, co dzieje się za kulisami wielkiej polityki.
Poinformowała nawet o sekretnym spotkaniu premiera z ministrem zdrowia.
"Jak widać, dużo się dzieje, panowie podali się do dymisji. Wiem, że obecnie Pan Szumowski jest z Panem Morawieckim w Dębkach. Byli widziani na plaży, więc prowadzili jakieś ważne rozmowy. Dzisiaj ta dymisja... Wiem, że Morawieckiego też chcą usunąć ze stanowiska premiera. Nie wiem, czy się poda do dymisji, czy jest w ogóle taka możliwość... Miejmy nadzieję, że go odsuną i że panowie mimo tego, że się podali do dymisji, zapłacą za to, co zrobili i staną przed sądem" - mówi Viola.
Na koniec zaapelowała do fanów, którzy też nie wierzą w koronawirusa, żeby nie tracili nadziei! "Także, zasilajcie to, co dobre, co się dzieje i zaczyna się zadziewać, bo dobre idzie" - podsumowała.
***
