Beata Kozidrak nie może znieść myśli, że jej piękna córka znów jest sama. Wciąż trudno uwierzyć, że Agata rozstała się ze swoim wieloletnim partnerem.
Gwiazda chętnie spędza czas ze swoją pociechą, która coraz częściej odwiedza mamę w Warszawie. Podobno Kozidrak za wszelką cenę chce umilić jej czas, dlatego też wyciąga córkę z domu i zabiera na różne spotkania ze znajomymi.
Jak donoszą tabloidy, piosenkarka postawiła sobie ambitny cel. Chce jak najszybciej znaleźć Agacie nowego chłopka, bo wierzy, że wtedy będzie naprawdę szczęśliwa. Jednak sama zainteresowana nie jest zachwycona pomysłem mamy.
"Agacie średnio się to podoba, bo w rodzinnym Lublinie nigdy nie narzekała na brak zainteresowania. Wychodzi z założenia, że nie ma co szukać mężczyzny na siłę. Ale Beata jest przekonana, że pomoże jej znaleźć idealnego kandydata na męża" - takie informacje zdradziła "Faktowi" bliska osoba z otoczenia gwiazdy.
Kozidrak chyba za bardzo przejęła się całą tą sytuacją. Może zamiast bawić się w swatkę, powinna po prostu być przy córce i wspierać ją w jej kolejnych życiowych decyzjach?
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów wideo:
