Modelka blisko 10 lat temu wyszła za mąż za nieprzyzwoicie bogatego amerykańskiego prawnika.
Adrian Ashkenazy i Magda Mielcarz uchodzili za parę wręcz idealną. Wydawało się, że wraz z dwoma córeczkami wiodą wręcz idylliczne życie w swojej rezydencji w Los Angeles. Okazuje się jednak, że w małżeństwie Magdy wcale nie jest tak kolorowo.
"Niestety w związku Magdy i Adriana wygasła namiętność. Od dłuższego czasu ich małżeństwo istnieje w zasadzie tylko na papierze. To ponoć właśnie dlatego Mielcarz przyleciała niedawno do Polski na dwa tygodnie. Potrzebowała przestrzeni. Chce pobyć z dala od męża i przemyśleć kilka spraw. Po jej powrocie mają podjąć decyzję, co dalej z ich małżeństwem" – czytamy w "Fakcie".
Być może więc nie wszystko stracone. Może pobyt w Polsce da Magdzie do myślenia i spróbuje ratować małżeństwo. Ich małe córeczki pewnie bardzo by tego chciały...
