O aktorze od kilku tygodni znów jest głośno. Zaczęło się od informacji o kolejnym wypadku z jego udziałem.
Jadąc na skuterze niedaleko stadniny w Żółwinie, Olbrychski zderzył się z samochodem. Na miejsce wezwano karetkę.
Tabloidy donosiły także, że 74-latek jechał środkiem drogi, bez włączonych świateł.
Tego samego dnia pojawił się jednak na premierze filmu. Uwagę zwracała jego mocno pokiereszowana twarz. Okazało się także, że Daniel stracił kilka przednich zębów. Na szczęście uzębienie udało mu się już uzupełnić, choć zapewne nie była to tania sprawa.
Teraz okazuje się, że zła passa trwa. Jak donosi "Fakt", aktor stracił właśnie pracę w serialu "Pierwsza miłość". Ponoć poszło o jego wygórowane wymagania finansowe!"Producenci serialu podziękowali mu już jakiś czas temu. Jego bohater umrze w tragicznych okolicznościach - czytamy wypowiedź informatora w tabloidzie.
Chcieli, by Daniel Olbrychski przyciągnął przed ekrany nową publiczność. Jednak zatrudnienie legendy kosztuje, a budżet serialu nie jest z gumy. Poszło o oszczędności" - czytamy w tabloidzie.
Zobacz również:
***
