Nie żyje Paweł Hartlieb. Miał zaledwie 51 lat
W środę 3 grudnia na facebookowym profilu "Kwartetu Szafa Gra" pojawiła się informacja o tym, że Paweł Hartlieb nie żyje. Mężczyzna lata temu był związany z grupą. Spełniał się także jako aktor dubbingowy, wokalista oraz lektor reklam.
"Dzisiaj odszedł Paweł Hartlieb. Poznaliśmy się w teatrze Buffo gdzie graliśmy razem w wielu spektaklach. Po powstaniu Szafy występował z nami przez parę lat. Opuścił nas 11 lat temu mając inne plany na życie. Smutno nam bardzo, odpoczywaj Pawełku w spokoju" - można było przeczytać w mediach społecznościowych.
Paweł Hartlieb był mężem Doroty Szelągowskiej. Po rozstaniu ich syn przyjął nazwisko swojego ojczyma
Być może mało osób pamięta, ale Paweł Hartlieb był pierwszym mężem Doroty Szelągowskiej. Para w 2001 roku doczekała się narodzin syna Antoniego. Ich relacja nie przetrwała jednak próby czasu.
Po rozstaniu Szelągowska ułożyła sobie życie na nowo. Poznała dyrygenta Adama Sztabę, z którym spędziła w sumie aż 13 lat. Co ciekawe, jej syn Antoni w pewnym momencie życia postanowił przejąć nazwisko po swoim ojczymie.
"Antek, odkąd skończył rok, był wychowywany przez Adama Sztabę, mojego byłego męża, który przejął nad nim opiekę. I kiedy miał 14-15 lat, zmienił nazwisko na nazwisko Adama"
- tłumaczyła celebrytka w rozmowie z portalem Jastrząb Post.
Paweł Hartlieb podobno nie miał żadnego problemu z tym, że jego syn chce przejąć nazwisko nowego partnera swojej matki.
"Jego biologiczny tata wyraził na to zgodę i Antek od tamtego momentu nosi nazwisko swojego przybranego taty, który go wychował" - doprecyzowała projektantka wnętrz.
Na ten moment ani Dorota Szelągowska, ani jej syn Antoni nie odnieśli się publicznie do informacji o śmierci Pawła Hartlieba.
Antoni Sztaba rozkręca karierę w mediach. Wystąpił u boku wielkiej gwiazdy
Antoni Sztaba poszedł w ślady znanych rodziców i także związał się z branżą artystyczną. Niedawno głośno było o jego roli w hitowym serialu Netflixa "Aniela", w którym zagrał u boku Małgorzaty Kożuchowskiej. Dumna mama nie ukrywała, że bardzo cieszy się z tego, że jej syn tak dobrze radzi sobie w pracy.
"Z przyjemnością, jak pewnie każdej mamie, która widzi, że jej dziecko jest szczęśliwe, wykonuje zawód, kończy studia i odnosi sukcesy. Każdy rodzice jest wtedy szczęśliwy. To jest fantastyczne, on sobie na to zapracował ciężko" - mówiła w rozmowie z "Plotkiem" pytana o to, jak ogląda jej się Antoniego na ekranie.









