Reklama
Reklama

Sytuacja Jolanty Fraszyńskiej jest pewna. Pożegnała się. To koniec

To już pewne. Doszło do zapowiadanej anulacji serialu "Leśniczówka". Jolanta Fraszyńska nie pojawi się już na planie produkcji. To koniec jej przygody z uwielbianym formatem. W smutnym komunikacie pożegnała się w widzami.

Jolanta Fraszyńska nie ma na co liczyć. To koniec serialu

Fabuła znanego serialu "Leśniczówka" skupiała się na bohaterach, granych przez Marka Bukowskiego i Jolantę Fraszyńską. Bohaterowie produkcji decydują na przeprowadzkę z miejskiego zgiełku do leśniczówki w otoczeniu natury. Serial odpowiadał na potrzeby mieszkańców wielkich miast, którzy marzą o codziennym obcowaniu z zielenią. Niestety, zainteresowanie widzów nie okazało się wystarczające i TVP zdecydowała się zakończyć serial.

Serial zadebiutował na antenie TVP1 w 2018 roku. Spadek oglądalności serialu zaobserwowano dopiero po zmianie godziny emisji na mniej korzystną. W okresie od 28 sierpnia do 16 listopada 2023 roku serial zbierał przed ekranami średnio 486 tys. widzów, co stanowiło 4,95 proc. udziału w całym rynku i 2,82 proc. w grupie wiekowej 16-59. W ostatnich tygodniach przed zmianą godziny emisji, "Leśniczówkę" śledziło aż 1,09 mln osób.

Reklama

Jolanta Fraszyńska pożegnała się z ludźmi. Jej sytuacja nie zostawia złudzeń

Wirtualne Media zapewniają, że wyniki oglądalności to tylko część powodów, dla których zdecydowano się zakończyć pracę na planie. Głównym mają być rosnące koszty.

Nagrane dotychczas odcinki będą emitowane do końca sezonu wiosennego, a potem jeszcze we wrześniu i październiku 2024 roku. To oznacza, że fani mają jeszcze chwilę na pożegnanie się z produkcją.

Jolanta Fraszyńska mimo to nie czekała. Już pożegnała się z ludźmi na Instagramie. Oto co napisała:

"Mam szczęście do ludzi. Mam szczęście do pięknych spotkań. Do pracy, którą tworzą wspaniałe Istoty Ludzkie. Do pracy, w której pomimo intensywnych trzynastu godzin na planie jest lekko, dowcipnie a twórczo. Do poranków, kiedy zanim wyjdziesz do pracy, czujesz radość ze spotkania z tymi akurat ludźmi. Kiedy po prostu chce ci się wyjść z domu przed 6 rano do pracy, do nich [...] Dziękuję Wam kochani za wszystkie sezony i ten kolejny".

TVP już szuka alternatywy. Wśród nich powrót uwielbianego serialu

TVP nie próżnuje i szuka dla ludzi ciekawej alternatywy. Rozpoczęły się już prace nad serialem "Królowie", który ma zastąpić dobrze znaną widzom "Koronę królów".

Trwają też rozmowy ws. przywrócenia "Rodzinki.pl". Producentka przeboju z Małgorzatą Kożuchowską i Tomaszem Karolakiem wielokrotnie nakłaniała władze telewizji publicznej do podjęcia decyzji o reaktywowaniu serii, jednak bez odzewu. Po zmianach pojawiła się szansa na to, że lubiany format wróci na ekrany.

"Zdjęcia mają ruszyć w styczniu. Obecnie trwają prace nad scenariuszem. Kontaktowano się już z gwiazdami, które ten serial tworzyły i większość z nich wyraziła chęć powrotu na plan. Na pewno oferty otrzymali już Tomasz Karolak, Julia Wieniawa i Małgorzata Kożuchowska. Wszystko wskazuje na to, że po latach znów wcielą się w tak bardzo lubiane postaci" - poinformował Świat Gwiazd.

Czytaj też:

Kolejny wielki powrót do TVP. Słynna dziennikarka po siedmiu latach przerwy pojawi się w "PnŚ"

Córka Fraszyńskiej i Gonery wychodzi z cienia. Odnosi międzynarodowe sukcesy

Córka Fraszyńskiej i Gonery ma już 33 lata. Niewiarygodne, jak wygląda

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jolanta Fraszyńska | "Leśniczówka" | TVP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama