Prince ma zaledwie 16 lat, ale plany na przyszłość ma dokładnie sprecyzowane. Marzy mu się wielka kariera i z takim nazwiskiem na na to spore szanse.
Właśnie dostał pracę w jednej z największych amerykańskich stacji telewizyjnych. Został specjalnym korespondentem, przeprowadzającym wywiady z gwiazdami na czerwonym dywanie.
Swoją pierwszą rozmowę odbył z aktorem Jamesem Franco, którego wypytywał m.in. jak odnieść karierę w przemyśle rozrywkowym.
Sam Prince przyznaje, że dużo czytał o początkach kariery jego sławnego ojca i chciałby pójść w jego ślady. Jednak bardziej od muzyki ciągnie go w kierunku filmowym, choć w żadnym stopniu nie zamierza się ograniczać.
"Chciałbym sprawdzić się jako producent, reżyser, scenarzysta i aktor" - wyznaje dziennikarce CBS.
Widać, że chłopak ma ogromne parcie na szkło. Z takimi koneksjami jego marzenia naprawdę mają szansę się ziścić. Dr Pomponik zaleca na początku zdecydowanie więcej pokory!
Zobacz również:










