Dagmara Kaźmierska to charyzmatyczna i zabawna bohaterka programu TTV "Królowe życia". Jednak pod maską pełnej dystansu do siebie osoby, Dagmara skrywa mroczną przeszłość - pobyt w więzieniu przez sutenerstwo, o czym napisała w swojej najnowszej książce.
Przyznaje jednak, że czas za kratkami nauczył ją wiele pokory i przeszła tam "przyspieszoną szkołę życia".
W więzieniu przeszłam ekspresowy kurs dojrzewania. Wyższą szkołę życia w pigułce. Więzienie nauczyło mnie pokory i tego, że to wcale nie pieniądze są w życiu najważniejsze
Dagmara Kaźmierska uratowała życie Conanowi
Kaźmierska poza chwaleniem się na antenie swoim luksusowym życiem, chętnie występowała też u boku swoich bliskich - Edzi, Jacka oraz syna, Conana. To właśnie on jest prawdziwym oczkiem w głowie gwiazdy TTV.
"Moja małpka MONCHICHI. Chwalić się drogimi ciuchami, autami czy innymi przyziemnymi dobrami, to takie płytkie. Ale pochwalić się synem, który dostał się na dobre studia, to już coś!" - rozpływała się nad nim na Instagramie, kiedy dostał się na medycynę. Od dziecka bowiem pasjonował się chemią i biologią.
Teraz Conan wyrósł już na dobrze zbudowanego mężczyznę! Aż trudno go rozpoznać. W dodatku zdecydował się na własny biznes jakim są lody rzemieślnicze.
Królowe życia: Conan Kaźmierski otarł się o śmierć!
Okazuje się, że w przeszłości chłopak przeżył prawdziwy dramat, o czym jego mama opowiedziała w rozmowie z portalem Jastrząb Post. Był wtedy jeszcze małym chłopcem.
"Zakrztusił się gumowym dropsem. Zaczął się dusić, ten drops bardzo głęboko przykleił mu się w tchawicy. Pomyślałam: czort. Co robię to robię, odgryzie mi rękę, ale muszę to wyszarpnąć. I ten drops udało mi się wbić na paznokieć. Gdyby nie te długie paznokcie, to Conan by nie żył" - wspomina.
Nie do wiary, że to długie paznokcie Kaźmierskiej uratowały mu wtedy życie!
Conanek kipnąłby mi w kalendarz mały jakby nie moje pazury. Wszyscy byliśmy przerażeni, ale na szczęście te moje 13-stki się przydały
Zobacz też:
Dagmara Kaźmierska z "Królowych życia" przejdzie eksperymentalną operację. Musi jechać do USA









