Sylwia Bomba już rozstała się z facetem! To on wspierał ją po śmierci byłego partnera
Sylwia Bomba w lipcu pożegnała swojego byłego partnera i ojca jej córki, Jacka Ochmana. Przyczyną śmierci najprawdopodobniej były kłopoty z nadużywaniem alkoholu. Choć Sylwia wielokrotnie próbowała wyciągnąć go z nałogu, niewiele się to zdało. Ostatecznie celebrytka wyprowadziła się od Ochmana z małą Antosią w maju 2021 roku. Po informacji o śmierci Jacka Ochmana, Sylwia mogła liczyć na wsparcie nowego ukochanego, którego twarz skrzętnie ukrywała w social mediach.
Sylwia Bomba rozstała się z tajemniczym adoratorem! "Już jest przeszłością"
Ostatnio na social mediach celebrytki nie było widać obecności przystojnego (tak mniemamy) adoratora. Fani zaczęli podejrzewać, że para się rozstała. Mieli rację!
Podczas oprowadzania fanów po swoim domu na Instastory, Sylwia Bomba powiedziała jedną rzecz: "Pytacie się, czy mam duży ogródek. Taki w miarę. Idealny dla singielki z dzieckiem" - powiedziała Bomba na początku listopada.
Przykra wiadomość o rozstaniu Sylwii z partnerem została potwierdzona przez informatora zaprzyjaźnionego z parą.
"Tak, ten związek jest już przeszłością" - powiedziała osoba z bliskiego otoczenia byłej pary dla "Faktu".
Jeszcze do niedawna Sylwia w samych superlatywach mówiła o swoim partnerze, który sprawił, że czuła się wyjątkowo!
" On swoimi działaniami sprawia, że czuję się wyjątkowo, czuję się kompletna. Nie czuję, że muszę się więcej odchudzać, odmładzać, poprawiać. Nie, mogę wyjść w dresie, trampkach, z rozwalonymi włosami, a i tak czuję się turbo piękna, zaopiekowana i wyjątkowa" - chwaliła partnera Sylwia w rozmowie z "Pudelkiem".
Zobacz też:
Sylwia Bomba nie podołała wyzwaniu. "Jestem na wykończeniu, nie mogę spać"Sylwia Bomba wspomina byłego partnera. "Był zagubiony. Nie było łatwo"Sylwia Bomba szczerze o pogrzebie Jacka Ochmana: "Zrobiłam wszystko tak, jak czułam"
