Podczas świąt będą śpiewy i wspólne kolędowanie:
- W naszym domu jest mnóstwo gości i dużo śpiewamy. Kilka lat temu zadbałam nawet o to, żeby dla każdego przygotować śpiewnik z kolędami, bo zawsze kończyło się na jednej zwrotce. Teraz goście nie mają wyboru i muszą śpiewać od deski do deski - śmieje się Ania.
Problem w tym, że jej wybranek właśnie tej części wieczoru najbardziej się obawia.
- Słoń mi nadepnął na ucho, więc śpiewam niechętnie. Ale dla Ani w święta zrobię wyjątek. Skoro w Wigilię nawet zwierzęta mówią ludzkim głosem... - żartuje Grzegorz.
Czytaj dalej na następnej stronie...