"Stranger Things". David Harbour wiele zawdzięcza serialowi
W "Stranger Things" David Harbour gra rolę Jima Hoppera. Choć aktor pojawił się w wielu nierzadko uznanych produkcjach, to zwykle grywał postaci drugoplanowe lub epizodyczne. W jednym z wywiadów aktor przyznał, że występ w serialu Netflixa był dla niego przełomem w życiu zawodowym i uratował jego karierę.
W Hollywood dotarłem do punktu, w którym grałem piąte albo i szóste skrzypce. Mogłem zarabiać na życie i wspierać swoją karierę teatralną, co było niewątpliwie dobre, ale pogodziłem się z tym, że nie dostanę szansy, by w kinie lub telewizji opowiadać historie, na których naprawdę mi zależy
Dzięki roli w bijącym rekordy popularności serialu Netfliksa David Harbour zdobył statuetkę Critics’ Choice Television, a także nominacje do Złotego Globu, Emmy oraz nagrody Amerykańskiej Gildii Aktorów Filmowych.
To prawdopodobnie jeden z największych zaszczytów w moim życiu, a z pewnością największy zaszczyt w karierze, móc zagrać tak pięknie napisaną postać i rozwijać ją przez tak długi czas.
Aktor ujawnił, jak rola Hoppera, który bierze pod swoje skrzydła nastoletnich bohaterów serialu, zmieniła jego życie:
Zacząłem być postrzegany przez pryzmat Jima. Największym zaskoczeniem było dla mnie to, że ludzie widzieli we mnie ojca. Przez całe swoje życie byłem tym zwariowanym facetem, samotnikiem, który nie interesował się ani małżeństwem, ani tym bardziej ojcostwem. To mnie odmieniło. Dla młodych aktorów, z którymi gram w serialu, od początku starałem się być swego rodzaju mentorem. To było chwilami trudne, ale też niesamowicie ubogacające.
Dwa lata temu Harbour wziął ślub z piosenkarką Lily Allen, z którą wychowuje dwójkę dzieci z jej poprzedniego związku.
"Stranger Things". Co czeka widzów w finale 4. sezonu
Fani "Stranger Things", który jest prawdziwym hitem Netfliksa, wyczekują tymczasem finału czwartego sezonu. Nowe odcinki pojawią się w katalogu streamingowego giganta już 1 lipca. Harbour uchylił rąbka tajemnicy i ujawnił, czego możemy się po nich spodziewać.
Będzie kilka dużych zaskoczeń. To wyścig do mety, sprint. Każda z postaci będzie miała więcej do zrobienia. W ostatnich odcinkach pojawi się mnóstwo epickich sekwencji akcji. Hopper będzie bardziej bezbronny, a jednocześnie silniejszy niż kiedykolwiek wcześniej. To jedyne, co mogę powiedzieć. Myślę, że to, co przygotowaliśmy, dosłownie zwali was z nóg
Jesteście fanami "Stranger Things"? Będziecie oglądać czwarty sezon?
Zobacz też:
"Stranger Things 4": To oni są nowi na planie! Jakie postacie przyszło im grać?
U2: Bono poznał rodzinny sekret. "Dowiedziałem się, że mam przyrodniego brata"Sebastian Fabijański i Maffashion mają problemy w związku? Aktor wyznaje: "Jestem wdzięczny Julce za to, co zrobiła"
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc


***








