Justyna Steczkowska szykuje się na Eurowizję. Chce spróbować jeszcze raz
Justyna Steczkowska ponownie chce spróbować swoich sił na Eurowizji. Gwiazda już raz miała okazję reprezentować kraj w konkursie. Miało to miejsce w 1995 roku. Zdobyła wówczas jedynie 15 punktów i zajęła ostatecznie 18. miejsce. Porażka nie zdołała jednak zniszczyć jej zapału i chrapki na europejski sukces. Po latach postanowiła ponownie stanąć w szranki z innymi wokalistami polskiej sceny muzycznej, by zawalczyć o miano reprezentantki ojczyzny.
Tym razem na Eurowizję przygotowała utwór "WITCHE-ER Tarohoro" (posłuchaj!). Piosenkę zaprezentowała po raz pierwszy na "Sylwestrze Marzeń z Dwójką" w Zakopanem, gdzie witała Nowy Rok.
Doda zabrała głos w sprawie Eurowizji. Oceniła posunięcia Steczkowskiej
Poczynaniom wokalistki przygląda się Doda, która choć sama nie wybiera się na Eurowizję, to uwielbia ją oglądać. Zdaniem doświadczonej gwiazdy polskiej sceny, Steczkowska ma szanse na zdobycie nagrody.
A wszystko dzięki współpracownikom, którzy mają na koncie wielkie osiągnięcia. Autorami tegorocznej propozycji Steczkowskiej do konkursu są m.in. Patryk Kumór i Dominik Buczkowski-Wojtaszek. Panowie w trakcie swojej kariery mieli okazję współpracować również z Dodą, której pomagali przy tworzeniu nowego albumu.
"Nie słyszałam całej piosenki, natomiast jeżeli robiła to z chłopakami, z którymi ja produkowałam całą płytę, to jest to świetny wybór. Ich piosenki dwa razy wygrały Eurowizję Junior. Ja uwielbiam Eurowizję, więc za każdym razem, kiedy biorą udział już po prostu weterani, znane osoby, które są wyjadaczami estrady, to dla mnie są to jeszcze większe emocje, więc będę jej bardzo, bardzo kibicować. Będę oglądać z wypiekami na twarzy" - powiedziała Doda w rozmowie z Plotkiem.
Zobacz też:
Doda w Chorzowie zaprosiła na pożegnalną trasę
Doda walczy z uciążliwą przypadłością. Boryka się z mizofonią
Fani ją przejrzeli. Podobieństwa Wersow do Dody widać gołym okiem
Doda trafiła do szpitala w Tajlandii. Uwagę zwraca wielki opatrunek
