Reklama
Reklama

Stanisław Zaczyk był mężem pierwszej po wojnie Miss Polski. Załamał się, gdy go zostawiła

Stanisław Zaczyk – aktor znany m.in. z seriali „Dom” i „Polskie drogi” oraz filmów „Popioły” i „Romans Teresy Hennert” - uważany był w latach 60. ubiegłego wieku za jednego z najprzystojniejszych amantów naszego kina. Nic dziwnego, że miał ogromne powodzenie u pań... Jego żoną była najpiękniejsza Polka roku 1957, w której kochał się sam Marlon Brando!

Stanisław Zaczyk miał już na swoim koncie role w filmach "Ostatni etap" i "Pościg", gdy jego ukochana - studentka krakowskiej szkoły teatralnej Alicja Bobrowska - została pierwszą po wojnie Miss Polski. Zwycięstwo w konkursie piękności otworzyło przed 21-letnią Alicję drzwi do wielkiej kariery.

Aby jednak móc reprezentować nasz kraj w mającym odbyć się w Hollywood konkursie Miss Universe, musiała osobiście obiecać premierowi Józefowi Cyrankiewiczowi, że  wróci do Polski: "Kilka dni później odebrałam paszport" - wspominała wiele lat później w rozmowie z "Życiem na gorąco".

Reklama

Stanisław Zaczyk: Ukochana zrezygnowała dla niego z kariery w Hollywood!

Alicja Bobrowska zostania w Ameryce na stałe w ogóle nie brała pod uwagę. Była do szaleństwa zakochana w Stanisławie Zaczyku, chciała skończyć studia i dostać etat w którymś z krakowskich teatrów. W wyborach Miss Universe 1958 piękność znad Wisły zajęła ostatecznie piąte miejsce. Dostała też propozycję rocznego kontraktu reklamowego ze znaną firmą kosmetyczną, a Marlon Brando, który zasiadał w jury konkursu, zaoferował rolę w filmie.

Miałaby ją zagrać u jego boku... Brando był już wtedy w Hollywood wielką gwiazdą z Oscarem na koncie i szansą na kolejnego (w 1958 roku Akademia nominowała go do nagrody po raz piąty). A jednak Alicja mu odmówiła: "Podziękowałam i wróciłam do Polski. Śpieszyłam się do narzeczonego, chciałam jak najszybciej wyjść za Stasia" - opowiadała w wywiadzie.

Stanisław Zaczyk kochał Alicję całym sercem. Był bardzo szczęśliwy, gdy tuż po ślubie zostali rodzicami. Ich jedyne dziecko - syn Maciej - był oczkiem w głowie taty i wielką miłością mamy. Wkrótce po urodzeniu Maćka Alicja Bobrowska-Zaczyk zadebiutowała jako aktorka na scenie krakowskiego Teatru Słowackiego, a zaraz potem przeprowadziła się z rodziną do Warszawy. Kontynuowała karierę, grając w przedstawieniach teatrów Narodowego i Polskiego. Przez chwilę pracowała też jako spikerka w TVP.

Stanisław Zaczyk usychał z tęsknoty... Nigdy nie przestał kochać Alicji Bobrowskiej!

W tamtym czasie - pół wieku temu - Stanisław Zaczyk był jednym z najbardziej zapracowanych polskich aktorów. Nie przypuszczał, że przez ciągłą nieobecność w domu straci to, co było dla niego najcenniejsze - kobietę, za którą gotów był pójść na koniec świata. Kiedy syn państwa Zaczyków dorósł i założył własną rodzinę, Alicja zdecydowała się zostawić Stanisława i rozpocząć nowe życie...

Aktor może pogodziłby się z jej odejściem, gdyby nie fakt, że postanowiła wyemigrować z kraju! Wiedział, że na zawsze straci ją z oczu i nigdy nie dostanie szansy, by ją odzyskać. Byli już po rozwodzie, kiedy w 1981 roku znajomi z Los Angeles zaprosili Bobrowską do siebie. Poleciała, a w tym czasie w Polsce wprowadzony został stan wojenny. Uznała, że nie ma po co wracać.

Tymczasem Stanisław Zaczyk dosłownie usychał z tęsknoty za nią. Załamał się, podupadł na zdrowiu. Zaraz po tym, jak zakończył pracę na planie pierwszej serii "Domu", doznał udaru mózgu. Jakby tego było mało, tzw. środowisko oskarżyło go, że kolaboruje z PRL-owską bezpieką.

Udar, podejrzenia o donoszenie SB na kolegów i tęsknota za Alicją sprawiły, że Stanisław Zaczyk stracił ochotę do życia. Był w fatalnym stanie... Przez ostatnie cztery lata praktycznie wegetował. Nigdy nie powrócił do formy sprzed udaru, ani do pracy. I nigdy nie przestał tęsknić za Alicją.

Aktor zmarł 6 kwietnia 1985 roku w wieku 61 lat. Alicja Bobrowska wciąż mieszka w Stanach, jest artystką, a jej trójwymiarowe instalacje wystawiane są w galeriach w Los Angeles, Chicago i Nowym Jorku. Ma 87 lat i - jak mówi - jest bardzo szczęśliwa, mogąc robić to, co kocha.

Zobacz też:

Dorota Stalińska: Koleżanka odbiła jej męża. Nigdy potem nikomu nie zaufała.

Wulgarne okrzyki przeciw PiS na koncercie Kozidrak. Jak zareagowała?

Stanisław Zaczyk bardzo cierpiał przed śmiercią. Umarł w zapomnieniu.

Źródło: AIM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy