Reklama
Reklama

​Stand-uper płaszczy się przed Dorotą Wellman. „Nigdy nie osiągnę tego, co ona”

Stand-uper Mateusz Szelest, który podczas 11. gali rozdania Węży skompromitował się skandalicznymi drwinami z choroby Doroty Wellman (61 l.), wreszcie zrozumiał, co zrobił źle. Przy okazji porównał osiągniecia swoje i prezenterki i wyszedł mu dość gorzki bilans.

Po 11. gali rozdania Węży, która odbyła się 13 kwietnia w warszawskim Teatrze IMKA, stan-uper Mateusz Szelest jest na ustach wszystkich. Chyba jednak nie o taką sławę mu chodziło. Szelestowi zaledwie jeden wieczór wystarczył, by zaistnieć w świadomości Polaków jako synonim obciachu. Poszło o denną uwagę na temat, nominowanej do Węża w kategorii najbardziej żenującej, sceny gwałtu na knurze w „Weselu” Wojciecha Smarzowskiego. 

Reklama

Szelest porównał tę scenę do seksu z Dorotą Wellman, a gdy publiczność zareagowała chłodem, pomyślał, że nie zrozumiała jego „żartu” i pogrążył się jeszcze bardziej: 

Stand-uper przeprasza Dorotę Wellman

Cóż, mógł się lepiej przygotować do występu. Gdyby to zrobił, wiedziałby, z jakim odbiorem spotykał się choćby Rafał Ziemkiewicz, który, unikając merytorycznej dyskusji z Wellman, z upodobaniem wygłaszał uwagi pod adresem jej wyglądu, chociaż, jak ujawniła sama Dorota, jest on wynikiem problemów zdrowotnych. W końcu Ziemkiewicz zrozumiał, że popyt na kpiny z choroby jest w Polsce niewielki, a bidaj żaden i przestał to robić.  

Kiedy zaś niejaki Jacek Piekara napisał Dorocie na Twitterze, by nie wypowiadała się na temat aborcji, bo jest za stara i za brzydka, by ten temat jej dotyczył, prezenterka pozwała go do sądu i zamiast wnioskowanych 25 tysięcy odszkodowania, Piekara musiał jej zapłacić 470 tysięcy, które od razu postanowiła przekazać na cele charytatywne. 

Szelest dopiero poniewczasie pochylił się nad karierą i osiągnięciami wykpiwanej przez niego osoby i porównanie wyszło mu dość gorzko. Jak napisał na Facebooku: 

Jak wyznał Szelest, najchętniej wymazałby ten wieczór z pamięci. Zapewnie nie jest w tym marzeniu odosobnniony, jednak nie tak łatwo zapomnieć tak skandaliczną wypowiedź:

Lepiej późno niż wcale?

Zobacz też:

Skrzynecka pokazała się bez makijażu, Tym samym zdradziła pewien sekret

Harry i Meghan z tajemniczą wizytą u królowej Elżbiety II

POMAGAMY UKRAINIE

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Dorota Wellman | Węże 2022
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy