William Spears wyjawił w magazynie "In Touch", że Jamie Lynn Spears była "wpadką". Jej matka zaszła w ciążę, mimo iż Jamie Spears poddał się wcześniej... zabiegowi podwiązania nasieniowodów.
"Jamie był wściekły. Mówił, że dziecko nie może być jego" - zdradził pan William. Dziecko zostało poddane testom DNA, które udowodniły, że Lynn Spears nie dopuściła się zdrady. "Dlatego nazwali ją Jamie Lynn, żeby podkreślić, iż jest dzieckiem ich obojga."
W grudniu świat obiegła wiadomość, że nastoletnia Jamie Lynn spodziewa się dziecka, oczywiście nieplanowanego. "Historia lubi się powtarzać" - podsumowuje William Spears.








