Aktorka, która 4 czerwca skończyła 36 lat, pozuje zanurzona w wodzie i na egzotycznej plaży.
"Dekolcik troszkę czerwony, ale najważniejsze, że się piecze" - napisała.
Pod postem jak zwykle pojawiło się mnóstwo komentarzy. Część fanów złożyła Eli życzenia urodzinowe.
Inni radzili, jak walczyć ze spaloną skórą.
"Kochana, polecam jogurt naturalny na taką opaleniznę, dziwnie brzmi, ale nieraz się tak ratowałam od schodzącej skóry" - można przeczytać.
Romanowska skomentowała również fakt, że właśnie skończyła 36 lat. Podkreśliła, że ma ogromną radość w sercu i z perspektywy lat może stwierdzić, że kocha życie. Nie kryje jednak, że bywało równie...
"Czasem płakałam z radości, a czasem ze smutku, czasem nie miałam siły i chęci, by wstać z łóżka, a czasem wyskakiwałam z niego przed budzikiem. (...) Ludzie mnie czasem zawodzili i ranili, ale zawsze mogę liczyć na moją cudowną Rodzinę i moich zwariowanych przyjaciół oraz na Was kochani. Dziś mogę powiedzieć jedno, mam 36 lat, parę nadprogramowych kilogramów, ze dwie, no może trzy zmarszczki, kredyt w banku, ale jestem BARDZO SZCZĘŚLIWA!!! Otaczają mnie tak dobrze życzący mi ludzie, wykonuję pracę, którą kocham i spełniam swoje marzenia".
