Kobieta w wywiadach zarzeka się, że nigdy nie miała operacji plastycznej, a jej uroda jest wynikiem... szwajcarskiego pochodzenia i wydatnych kości policzkowych. Co ciekawe, 78-latka twierdzi, że często mylona jest z Brigitte Bardot.
Taką wersję akceptuje i podtrzymuje jej narzeczony, projektant Lloud Klein (51 l.).
"Nie rozumiem, o co mediom chodzi z tą 'kobietą-kotem', bo Jocelyn zawsze tak wyglądała. Nigdy nie zrobiła nic, by zmienić twarz. Mam jej zdjęcia z czasów, gdy miała 16 lat i wyglądała dokładnie tak samo jak dzisiaj" - przekonuje mężczyzna.
Dodaje, że gdy pierwszy raz zobaczył Jocelyn, zakochał się od pierwszego wejrzenia. Jego uwagę zwróciły szczególnie hipnotyzujące oczy.
"Pracuję w modzie i oglądam wszystkie te supermodelki i najpiękniejsze kobiety na wybiegach, ale Jocelyn ma do zaoferowania coś, czego nie mają inne kobiety - osobowość".
Ostatnio paparazzi przyłapali zakochanych w Miami na jednej z imprez. Przyznacie - hipnotyzująca para!
