Reklama
Reklama

​"Ślub od pierwszego wejrzenia": Miało być sielskie życie, a jest konflikt o dziecko i rozwód w tle

Oliwia i Łukasz ze ​"Ślub od pierwszego wejrzenia" jakiś czas temu rozstali się. Teraz dopiero zaczyna się ich sprawa rozwodowa. Nie przebiegnie ona szybko i łatwo. Para zamierza walczyć o alimenty i opiekę nad dzieckiem.

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Konflikt o dziecko i rozwód w tle

Oliwia Ciesiółka i Łukasz Kuchta byli bohaterami czwartej edycji randkowego show "Ślub od pierwszego wejrzenia". Szybko zaskarbili sobie sympatię widzów. Byli jedną z tych par, która zdecydował się kontynuować swoją relację po programie. 

Oliwia przeprowadziła się na drugi koniec Polski, by zamieszkać z Łukaszem. Niedługo na świat przyszło dziecko pary - Franek. Jednak między rodzicami pojawiły się zgrzyty. Oliwia i Łukasz w grudniu 2020 roku ogłosili rozstanie. Syn z mamą zamieszkał w Trójmieście. Oliwa zapewniała wówczas, że zrobi wszystko, by dla dobra małego Franka zachować dobre relacje z Łukaszem, tak by mógł on często widywać się z dzieckiem. 

Reklama

Oliwia zdobytą w programie popularność wykorzystuje w sieci. Na Instagramie ma blisko 24) tys. obserwatorów. Chętnie z nimi rozmawia. Zwykle fani wracają do "Ślub od pierwszego wejrzenia" i pytają o relacje z Łukaszem i jak się dogadują w sprawie opieki na Frankiem. Kobieta zapewnia:

Teraz jednak Łukasz postanowił pokazać, jak wygląda to z jego perspektywy. Mężczyzna zamieścił w sieci bardzo obszerny post, a właściwie 4 długie posty. Opisuje w nich, jak przbiegają jego kontakty z synem.

Pisze, że po rozstaniu Oliwia bez uzgodnienia z Łukaszem wyprowadziła się do Trzcianki oddalonej od dotychczasowego miejsca zamieszkania o 500 km. Mimo to Łukasz starał się praktycznie co tydzień odwiedzać syna. Jak twierdzi, sam kilka razy zabrał go do siebie, ale tylko wtedy, kiedy Oliwia się na to zgodziła, bo sama gdzieś wyjeżdżała i było jej to na rękę. 

Zdaniem Łukasz taka zmiana decyzji Oliwii związana jest z rozprawą rozwodową. Łukasz nie chce zgodzić się na rozwód z jego wyłącznej winy. Ponadto, jak pisze, jego zbyt duże zaangażowanie i osobiste starania o syna źle wypadają przy szacowaniu alimentów. 

Łukasz jest załamany. Bardzo źle znosi rozłąkę z synem. Wszystko to odbija się na jego zdrowiu psychicznym. Oskarża Oliwię, że zrobiła z syna kartę przetargową w postępowaniu rozwodowym.
Łukasz przytacza też jedną z sytuacji, gdy w połowie drogi do syna Oliwia poinformowała go, że Franek jest chory i spotkania z nim będzie niemożliwe. 

Czy bohaterowie programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" dogadają się w sprawie opieki na dzieckiem? 

Zobacz też:

"Ślub od pierwszego wejrzenia" Oliwia Ciesiółka wspomina przeprowadzkę na Śląsk

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Julia i Tomasz nareszcie dostali rozwód

Sandra Kubicka ostro o Antku Królikowskim: "Bardzo dobrze, że zniknął"

Bunt rosyjskich żołnierzy w "pułku śmierci"? Ukraińcy ujawnili rozmowę

***



pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy