Kilka dni temu Margaret (28 l.) poślubiła swojego partnera KaCeZeta (sprawdź!) podczas "szamańskiej" uroczystości.Zdjęcia z uroczystości wywołały niezłe zamieszanie w polskich mediach. Małgosia i jej luby postanowili ślubować sobie miłość w dżungli. Z pomocą przyszła organizacja Psychonauta Foundation.To z ich facebookowego konta dowiedzieliśmy się o ceremonii. Ciekawie zrobiło się, gdy doczytano o atrakcjach, które czekały na polskich gwiazdorów. Fundacja ów szamański ślub reklamuje jako "wyprawę do krainy podświadomości". Pomóc zapewne miała w tym jedna z atrakcji zapewnianych przez fundację.
Mowa o podawaniu uczestnikom ajałaski, czyli napoju o właściwościach psychoaktywnych. Do tego małżonkowie mogli liczyć m.in. na: oczyszczającą dietę, konsultacje z szamanami, kąpiele roślinne, spacery po dżungli czy prywatne sesje z psychologiem.Koszt takiego szamańskiego ślubu to ponad 13 tysięcy złotych.
Cóż, chyba było warto, bo oryginalna ceremonia nie uszła dzięki temu uwadze także koleżanek Margaret z show-biznesu.
Agnieszka Kaczorowska docenia oryginalny styl ceremonii, ale sama raczej nie skusiłaby się na coś takiego. "Na pewno było inaczej, ale wydaje mi się, że Margaret też jest taką osobowością i zrobiła to po swojemu. Ważne, aby każdy z nas miał taki ślub jaki sobie wymarzył i mam nadzieję, że jej taki był" - wyjawiła jastrzabpost.pl Bożenka z "Klanu".
Z kolei Marcelina Zawadzka nie ukrywa, że zdjęcia ze ślubu Margaret nią wstrząsnęły! "Jestem w szoku. Pięknie wyglądała z tymi liśćmi. Życzę jej wszystkiego najlepszego, to jest cudowna osoba. Wiem, że mówi o tym oficjalnie, że chce odpocząć od mediów, od tego całego zgiełku i mam nadzieję, że jej się uda i życzę jej tego z całego serca. To nietypowa ceremonia, ale ona sama też jest taka nietypowa" - oceniła gwiazda TVP.
Zdecydowalibyście się na taki ślub?


***