O Małgorzacie i Esmeraldzie świat (!) usłyszał równo rok temu, kiedy siostry opublikowały na YouTube film ze zmasakrowaną przez siebie wersją hitu "Pada śnieg". Od tamtego czasu nie dają o sobie zapomnieć.
Niedawno głośno było o ich przeróbce "Mazurka Dąbrowskiego", którą wrzuciły do sieci z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Nie wszystkim przypadła ona jednak do gustu. Gdy jeden z internautów zagroził, że pozwie siostry za znieważenie hymnu, dziewczyny postanowiły go usunąć z sieci. Tłumaczyły jednak, że czują się zaszczute i cenzurowane."Nie wszystkim z was nasze wykonanie tej pieśni się spodobało, ale przecież nie ma obowiązku nas słuchać. Od niektórych z was dostałyśmy też miłe słowa, za które dziękujemy. Każdy śpiewa tak jak umie. Każdy z nas ma do tego prawo. Jeśli odbiorą nam prawo śpiewania po swojemu, to co innego zabiorą nam później? Możecie być pewni, że jeśli zabronią nam śpiewać, kiedyś zabronią tego także wam" - pisały rozżalone.
Teraz na ich fanpage'u pojawiła się zaskakująca wiadomość! Siostry poinformowały, że ruszają z własnym biznesem i otwierają szkołę muzyczną, w której będą uczyły śpiewu. Nabór właśnie ruszył. Uwaga: ilość miejsc ograniczona!
"Zostań Gwiazdą Estrady! Szkoła Muzyczna Sióstr Godlewskich! Startujemy w przyszłym roku! Trzymajcie za nas kciuki! Obowiązuje rezerwacja miejsc!" - czytamy na ich profilu.
***
Zobacz więcej materiałów:
