Tego chyba nikt się nie spodziewał, że aż tyle niefortunnych wydarzeń będzie towarzyszyć tak szczęśliwemu dniu, jak dzień ślubu. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że nad przyszłą panną młodą wisi swego rodzaju fatum.
Najpierw ojciec Meghan trafił do szpitala z zawałem serca i niestety nie będzie mógł wziąć udziału w sobotniej uroczystości, a teraz siostra Markle, Samantha Grant, miała wypadek samochodowy.
Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło na Florydzie. Powodem wypadku mieli być paparazzi, którzy na drodze szybkiego ruchu gonili Samanthę i jej chłopaka, by zrobić im zdjęcia.
Jak wyjawił ukochany Grant, miał on gwałtownie skręcić w betonowe barierki, by uchronić się przed zrobieniem mu zdjęcia.
Samantha, która była pasażerką, odbiła się od przedniej szyby i uderzyła o podłogę samochodu. Siostra Meghan w wyniku uderzenia złamała kostkę u nogi i doznała urazu kolana.
W takim stanie raczej nie będzie mogła pojawić się na ślubie, zwłaszcza że lekarze zatrzymali ją w szpitalu na dłuższą obserwację.



***Zobacz więcej materiałów wideo:








