Piosenkarka zaciekle chroni swojej prywatności. Tygodnikowi "Rewia" udało się dowiedzieć, iż Shazza, czyli Magdalena Pańkowska, od trzech lat jest szczęśliwie zakochana w 50-letnim Juanie, którego poznała w Nowym Yorku.
Mężczyzna zajmuje się gastronomią. Ma swoje udziały w rozmaitych restauracjach oraz nowojorskich klubach, w których Shazza często występuje.
Obecnie w ten sposób piosenkarka zarabia na życie. Wiedzie jej się świetnie. Od niedawna mieszka w 60-metrowym apartamencie w Warszawie. Co się z nią działo przez ostatnie lata?
"Nigdzie nie zaginęłam i nie zostałam zakopana. Chciałam, żeby ludzie ode mnie odpoczęli. Był czas, kiedy wszędzie było mnie pełno. Pomyślałam o poukładaniu życia osobistego" - mówi.
Piosenkarka przygotowuje się do powrotu na polską scenę muzyczną, nagrywa nową płytę oraz piszę książkę autobiograficzną. W wolnych chwilach maluje. Niechętnie udziela wywiadów.
"Jest niesłychanie tajemnicza, jeśli chodzi o jej życie prywatne. Jeśli już da się namówić na wywiad, stawia zaporowe warunki. Nie mogli im sprostać dziennikarze z wielu tygodników, a także sama Magda Mołek. No i Kuba Wojewódzki, który za duże pieniądze próbował zwabić gwiazdę do swojego programu" - pisze magazyn.
Shazza odrzuciła również propozycję udziału w "Tańcu z gwiazdami": "Szefowie programu chcieli Shazzę w pierwszej i trzeciej edycji. Dawali naprawdę konkretne pieniądze, ale Magda odmówiła. Po prostu uznała, że nie jest zainteresowana budowaniem popularności w tego rodzaju programach" - wyjaśnia menedżer piosenkarki.








