W ramach promocji książki, Stone udziela obecnie dużo wywiadów. W trakcie jednego z nich prowadzący poruszył pewien kontrowersyjny, jak się okazało, temat. Ponieważ we fragmencie swoich wspomnień aktorka stwierdziła, że "na szczycie jest miejsce dla tylko jednej aktorki, gwiazdy", prowadzący postanowił spytać, jak to było, gdy NARESZCIE udało jej się zdobyć rolę obok Meryl Streep. Chyba nie spodziewał się wybuchu złości, jaki zaprezentowała 63-latka!
Fajnie to sformułowałeś, że nareszcie udało mi się pracować z Meryl Streep.
- zaczałą ironicznie aktorka.
Nie powiedziałeś, że Meryl nareszcie udało się pracować z Sharone Stone. Albo, że nareszcie doszło do współpracy między nimi.
Gwiazda stwierdziła, że media wykreowały ikoniczny wizerunek Streep, aby wzbudzać w kobietach w Hollywood niezdrową rywalizację.
Ten biznes jest tak ustawiony, że mamy wszystkie zazdrościć i podziwiać Meryl, bo tylko ona jest tą naprawdę dobrą. I wszyscy powinni z nią rywalizować. Uważam, że Meryl jest przecudowną kobietą i aktorką. Ale w mojej opinii, całkowicie szczerze, istnieją aktorki tak samo utalentowane jak Meryl Streep. Cała ikoniczność Meryl Streep to element tego, co Hollywood robi kobietom.
Stone rozkręcała się coraz bardziej. Wymieniając świetne, według niej, aktorki nie przebierała w słowach i z jej ust padły wulgaryzmy.
Viola Davis jest w każdym calu tak dobra, jak Meryl Streep. Emma Thompson. Judy Davis. Olivia Coleman. Kate Winslet, do k*rwy nędzy! Ale ktoś powie „Meryl” i wszyscy spadają z krzeseł.
Swoją tyradę postanowiła zakończyć stwierdzeniem, że nie w każdej roli Streep byłaby doskonała. Według Stone, ona sama dużo lepiej nadaje się np. do grania czarnych charakterów.
Jestem dużo lepszym czarnym charakterem niż Meryl. Jestem pewna, że sama to potwierdzi. Meryl nie byłaby dobra w „Nagim instynkcie” albo „Casino”. Ja byłabym lepsza. I wiem to! I ona to wie.
- zakończyła.
Myślicie, że Meryl Streep jej odpowie?












