Reklama
Reklama

Sensacyjne wieści o Danielu Martyniuku. Zapadł wyrok w głośnej sprawie

Sąd Rejonowy w Zambrowie wydał wyrok w sprawie o znieważenie sędzi z Białegostoku, do której Daniel Martyniuk (34 l.) miał osobisty żal. Tak się zmartwił, gdy odmówiła przywrócenia mu uprawnień do kierowania pojazdami, że przez trzy doby, od 7 do 9 grudnia 2021 roku obrażał ją w mediach społecznościowych. Wiadomo, jakie poniesie konsekwencje.

Daniel Martyniuk dwa lata temu przeżył ciężkie chwile. Po tym, gdy dowiedział się od białostockiej sędzi, że nie ma szans na odzyskanie uprawnień do prowadzenia auta, popadł w takie rozżalenie, że postanowił wyrazić swoje uczucia za pomocą mediów społecznościowych. 

Daniel Martyniuk znieważył białostocką sędzię

Na Instagramie zamieścił zdjęcie, przedstawiające zdemolowane półki i szafki. Na tym tle wkleił wpis:

„Z pozdrowieniami dla tych, co myślą, że sterują prawem, a tak naprawdę są niczym i brakuje im w życiu chłopa. Wydając niesprawiedliwy wyrok, który prawdopodobnie został wydany przez czystą niechęć do drugiego człowieka i zazdrość chęci posiadania”. 

Reklama

Jak można się domyślać, te słowa Daniel skierował do sędzi, która przewodniczyła procesowi w białostockim sądzie. 

Zatrzymanie prawa jazdy było pokłosiem licznych wybryków jedynego syna Zenka i Danuty Martyniuków. Po tym, gdy w okolicach Sarbinowa przekroczył prędkość prowadząc auto, pomiar trzeźwości wykazał 0,78 promila w wydychanym powietrzu. W lipcu 2019 roku Daniel Martyniuk stanął przed sądem w Augustowie i usłyszał trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.  

Postanowił jednak nie przejmować się wyrokiem, ani obowiązkami rodzinnymi i spędzał miło czas, obrażając w mediach społecznościowych żonę, którą oskarżył o to, że złapała go na dziecko i jej rodziców za to, że, jak twierdził, zmusili go do ślubu. 

Daniel Martyniuk: tak próbował przekonać sąd

W grudniu 2021 roku Daniel Martyniuk stawił się w białostockim sądzie pełen nadziei, że uda mu się odzyskać prawo jazdy. Jak tłumaczył, jest mu ono niezbędne do wypełniania obowiązków rodzicielskich wobec córki, Laury, która po rozwodzie rodziców mieszka z mamą w domu dziadków pod Turkiem.

„Nie chce jeździć pociągami czy autobusami, żeby nie kontaktować się z innymi ludźmi i nie zarazić dziecka (...) To była jedna wielka głupota. Inni ludzi mogli popatrzeć i pomyśleć, że syna Zenka prawo nie dotyczy. A jednak prawo tyczy się wszystkich”. 

Niewykluczone, że gdyby Daniel nie złamał zakazu prowadzenia auta, i to wielokrotnie, sąd potraktowałby go inaczej. Jednak w sytuacji, gdy śledczy doszukali się przynajmniej pięciokrotnego naruszenia wyroku, skończyło się… podwojeniem kary i przedłużeniem zakazu z trzech do sześciu lat. Jak wyjaśniła sędzia Marzanna Chojnowska z białostockiego Sądu Okręgowego, było już trochę okazji do skruchy i Daniel mógł był z nich skorzystać:

"Oskarżony doskonale wiedział, że łamie zakaz. I to nie raz.  Teraz musi ponieść karę. Nie można lekceważyć wyroków sądu. Utrzymanie zakazu prowadzenia pojazdów ma też charakter prewencyjny, bo oskarżony jest osobą rozpoznawalną". 

Syn Zenka Martyniuka usłyszał wyrok w sprawie znieważenia sędzi

Syn „króla disco polo” opuścił salę sądową w ponurym nastroju, a zaraz potem zaczął chuliganić na Instagramie. Chociaż po oprzytomnieniu usunął swoje wpisy, sprawą zdążyła się zainteresować prokuratura. Młodemu Martyniukowi groziło nawet do roku więzienia. On sam nie przyznawał się do winy. 

W toku procesu, trwającego od czerwca, dwukrotnie wezwanie otrzymał ojciec Daniela, gwiazda Podlasia, Zenon Martyniuk. Ponieważ nie zdecydował się stawić w sądzie, został ukarany grzywną w wysokości 1,5 tys. złotych. 

Niemal równo w drugą rocznicę wydarzenia zapadł wyrok w tej bulwersującej sprawie. Jak donosi ShowNews, Sąd Rejonowy w Zambrowie na Podlasiu nie dopatrzył się mocnych dowodów na to, że "z konta należącego do Daniela Martyniuka na Instagramie padły obelgi i że to on jest ich autorem". 

Wyrok nie jest prawomocny. 

Zobacz też:

Martyniukowie postawieni na równe nogi. Synowa przekazała pilne wieści. A dopiero był ślub

Daniel Martyniuk wywołał wielkie poruszenie. Zenek może czuć się zagrożony

Daniel Martyniuk prawomocnie skazany za łamanie sądowych zakazów prowadzenia pojazdów

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Daniel Martyniuk | Zenon Martyniuk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy