Aktora i jego piękną żonę coraz trudniej spotkać w Polsce. Jest jeden ważny powód, dla którego trzymają się z daleka od wścibskich fotoreporterów...
"Antonina jest w ciąży" - informuje "Dobry Tydzień".
Od chwili kiedy we wrześniu 2015 roku wzięli ślub, marzyła, by urodzić Kondratowi dziecko. Początkowo aktor nie był zachwycony pomysłem.
Jak mówi, przekroczył już smugę cienia, ale uległ namowom 38 lat młodszej żony.
Dziś Antonina jest uszczęśliwiona błogosławionym stanem i przygotowuje się do roli mamy.
"Tosi zupełnie nie przeszkadza duża różnica wieku między nią a mężem. Jej zdaniem mają przed sobą co najmniej 20 wspólnych lat, zdążą wychować dziecko i wprowadzić je w dorosłość" – mówi „Dobremu Tygodniowi” jej koleżanka.
Marek Kondrat będzie chyba najstarszym tatą w polskim show-biznesie. Aktor w przyszłym roku skończy 68 lat, a dziecko pojawi się na świecie wiosną.
Późne ojcostwo zdarzyło się także Krzysztofowi Kowalewskiemu, którego córka urodziła się, gdy skończył 63 lata. Dzieci Romana Polańskiego z Emmanuelle Seigner rodziły się, gdy reżyser miał 60 i 65 lat. W wieku 65 lat po raz drugi ojcem został też Jacek Bromski, były mąż Anny Romantowskiej i twórca m.in. komedii "U Pana Boga za piecem".
Dla Kondrata to będzie kolejna życiowa rewolucja. Pierwszą był związek z Antoniną. Wcześniej przez ponad 30 lat wiódł życie przykładnego męża Ilony Kondrat (67).
W wywiadach często żartował z kolegów, którzy rozwodzą się i wiążą z młodymi dziewczynami.
"Co mają te kobiety, czego nie miała żona?" – ironizował.
W opinii znajomych z Iloną byli dobranym małżeństwem. Para wychowała dwóch synów. Mikołaj (43 l.) dorastając, buntował się, poszukiwał swojej drogi, nie skończył studiów. Dziś jest prezesem zarządu firmy założonej przez ojca.
Wojciech (31 l.) ma artystyczną duszę. Wspomina, że rodzice zapisali go do szkoły muzycznej i już na egzaminie wstępnym okazało się, że ma wyjątkowy słuch. I tak zaczęła się jego przygoda ze skrzypcami. Ukończył prestiżowe konserwatorium w Brukseli. W 2005 roku ożenił się z Ewą, która również jest muzykiem, prowadzi także bloga o modzie.
Kiedy synowie się usamodzielnili, coś w małżeństwie Kondratów zaczęło pękać. W 2004 roku Marek postanowił zająć się biznesem winiarskim, a jego żona wyjechała na miesiąc do Austrii na kurs jogi i medytacji. Stała się zwolenniczką wegetarianizmu, zrezygnowała z alkoholu, kawy, papierosów, a ostatecznie poświęciła się otwarciu Joga Klub w Warszawie. Od 2009 roku kieruje tą placówką.
W tym samym roku złożyła do sądu pozew o rozwód. Sprawa trochę się ciągnęła. Wtedy niespodziewanie w życie Kondrata wkroczyła Antonina.
Aktor znał ją jako dziecko, bo przyjaźni się z jej ojcem, Grzegorzem Turnauem. Uczucie narodziło się w 2012 roku, kiedy Tosia odwiedziła festiwal Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym. Pracowała wówczas jako reporterka dla programu „Wszystko o kulturze” emitowanego w TVP 2. Antonina była wtedy dziewczyną pochodzącego z bogatej krakowskiej rodziny Arkadiusza Likusa.
Szybko się z nim rozstała i coraz bardziej angażowała się w sprawy firmy Marka. Otwarcie mówiła, że woli kolegów ojca, artystów, niż swoich rówieśników, z którymi nie ma o czym porozmawiać.
Skończyła polonistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim i Szkołę Artystycznego Projektowania Ubioru. Na koncie ma kilka opowiadań.
"Z Markiem połączyło ją porozumienie dusz" – mówi jej koleżanka. Kochają te same filmy, książki i Kraków, w którym oboje się urodzili.
Po niemal 4 latach znajomości Antonina i Marek postanowili zostać małżeństwem. „Tak” powiedzieli sobie w swoim ukochanym mieście, a skromne przyjęcie weselne odbyło się w winiarni należącej do pana młodego.
Nie chcieli rozgłosu, na uroczystość przyjechali oddzielnie i w sportowych strojach.
"Przysięgę małżeńską 'aż do śmierci' powinno się składać nie wcześniej niż w wieku 65 lat. Wtedy ma jakiś sens" – mówił w wywiadzie Marek Kondrat.
Z wnuka cieszy się dziadek, Grzegorz Turnau (50 l.). Choć zajęło mu trochę czasu, by zaakceptować związek jedynaczki i przyjaciela, który nawet od niego jest starszy o 17 lat!
Z zięciem łączy go pasja do wina. Kilka lat temu wraz z kuzynami założył winnicę, a firmowane jego nazwiskiem produkty można kupić w sklepie Kondrata. Małżonkowie, którzy wkrótce zostaną rodzicami, wiją teraz gniazdko w Hiszpanii. Aktor jest wielkim miłośnikiem kultury śródziemnomorskiej.
W 2011 roku kupił dom niedaleko Alicante na Costa Blanca. Wtedy nie przypuszczał, że będzie w nim słychać gaworzenie niemowlaka.
Informacje te potwierdził na swoim Facebooku szczęśliwy przyszły tata!
Zobacz również:
***
Zobacz więcej materiałów:
