Reklama
Reklama

Selma Blair przeprosiła za swoje zachowanie!

Selma Blair (43 l.) wyznała, że żałuje tego, co zrobiła.

Aktorka długo jeszcze nie zapomni lotu z Meksyku do Stanów Zjednoczonych. Pijacki wybryk, którego się dopuściła, był bowiem szeroko komentowany w zagranicznych mediach.

Przypomnijmy, że gwiazda upiła się niemal do nieprzytomności, co spowodowało u niej niekontrolowany wybuch złości. W konsekwencji tuż po wylądowaniu została zabrana do szpitala. Na domiar złego całe zdarzenie musiał obserwować jej 5-letni synek.

Po trzech dniach Selma Blair postanowiła odnieść się do tego incydentu. Na łamach "Vanity Fair" przeprosiła za swoje zachowanie. "Popełniłam wielki błąd. Nie powinnam była zażywać tabletek i alkoholu.  Żałuję tego, co się stało" - napisała w oświadczeniu.

Reklama

"Przepraszam najmocniej wszystkich pasażerów oraz załogę. Dziękuję także tym, którzy mi pomogli" - dodała.

Oby to była dla niej wystarczająca nauczka!

***

Zobacz więcej materiałów z życia celebrytów

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Selma Blair
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy