Sara Boruc razem z mężem, Arturem Borucem (39 l.) nie posiadają się ze szczęścia. Niedługo na świat przyjdzie ich wyczekany synek. Przypomnijmy, że para wychowuje córkę celebrytki z poprzedniego związku i ich wspólną córkę, Amelię (9 l.).
Syn był ich marzeniem, dlatego też nie mogą już się doczekać, aż dołączy do ich rodziny. Wygląda na to, że poród zbliża się wielkimi krokami i właśnie Sara pochwaliła się swoim ciążowym brzuszkiem."Pytacie o brzuszek... Ma się dobrze. Już niewiele nam zostało i powoli zaczynam czuć smutek , że za moment nie będę już czuła tych cudnych kopniaków" - napisała Boruc pod zdjęciem. Przy okazji poruszyła też ważny temat rozstępów, z którymi walczy wiele przyszłych mam. "Pytacie też o rozstępy-na szczęście udało mi się ich uniknąć-olej sezamowy i migdałowy na pewno pomogły i smarowałam nimi całe ciało po każdej kąpieli. Nadal robię lekki trening , codziennie chodzę na długie spacery i staram się jeść zdrowo" - relacjonuje. Przy okazji wyznała, że była to jej najbardziej świadoma ciąża. "Czuje się szczęśliwa , spełniona, spokojna. Planujemy totalnie naturalny poród. Trzymajcie za nas kciuki! Czekamy na Ciebie Maluszku, jesteśmy tacy gotowi" - napisała szczęśliwa mama. Nam nie pozostaje nic innego, jak tylko trzymać kciuki za szczęśliwe rozwiązanie!
Zobacz również:
***
Zobacz więcej materiałów wideo:
