Sandra Kubicka i Aleksander Baron kilka dni temu potwierdzili medialne doniesienia na temat swojego związku.
Modelka opublikowała na Instagramie romantyczny filmik, do którego dołączyła dość długi i zawiły opis. Jej ukochany ograniczył się do jednego zdjęcia i kilku słów.
Od tej pory para chętnie publikuje wspólne fotki i nagrania na Instagramie.
Sandra Kubicka równie chętnie udziela wywiadów, w których opowiada o nowej miłości. Co ciekawe, w rozmowie z "JastrząbPost" otworzyła się nie tylko na temat ukochanego, ale także... jego byłych!
Wprawdzie skupiła się tylko na dwóch ostatnich, jednak akurat one są "najgorętszymi nazwiskami" na liście jego ex partnerek.

Sandra Kubicka o Julii Wieniawie
Mowa oczywiście o Julii Wieniawie oraz Blance Lipińskiej.
Z pierwszą z nich Aleksander Baron był związany dość krótko. Co ciekawe, Sandra Kubicka zna się z Julią Wieniawą i nawet ją lubi!
Lubimy się z Julką. Więc z Alkiem rozmawiamy czasami o Julce i o tym, jak ona prężnie działa. Nie czuję żadnej złej emocji do niej
Sandra Kubicka o Blance Lipińskiej
Sytuacja z Blanką Lipińską jest nieco bardziej skomplikowana, gdyż Sandra Kubicka nigdy jej nie poznała. Wie za to, że "tam są jeszcze jakieś niezałatane blizny".
Ja jej nigdy nie poznałam. Nigdy nie miałam okazji zobaczyć Blanki na oczy. Nie mam totalnie zdania, nie wiem, jaką jest osobą. Raczej się chyba nie poznamy. (...) Myślę, że tam też są jeszcze niezałatane blizny, które obydwoje muszą odpuścić. Ale nie jestem zazdrosna o uczucie do niej
Dodała również, iż ukochany na każdym kroku udowadnia jej, jak bardzo ją kocha, dlatego jest spokojna o swój związek.
Myślicie, że kiedyś usłyszymy o ich ślubie? Niedawno było głośno, że chcą mieć razem dziecko!
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie pomponik.pl
Sylwia Bomba poucza, jak należy wychować dzieci! Jest dla was autorytetem w tym temacie?
"Taniec z gwiazdami": Sylwia Bomba czuje ulgę po odpadnięciu!
Edzia z "Królowych życia" bardzo się zmieniła. Ale metamorfoza!








