Reklama
Reklama

Sandra Kubicka nie dopilnowała mamy? Przez tę wpadkę może stracić miliony

Sandra Kubicka (28 l.) ma poważne kłopoty. Właśnie wyszło na jaw, że jej mama Grace Kubicka, w sztuczny sposób zdobywa polubienia w mediach społecznościowych. Tego typu praktyki mogą mieć fatalne konsekwencje dla celebrytki i jej finansów. Czy wiedziała o wstydliwym procederze?

Sandra Kubicka marzy o dużej rodzinie

Sandra Kubicka wielokrotnie podkreślała, że rodzina jest dla niej absolutnym priorytetem. Modelka, która sławę zdobywała w Stanach Zjednoczonych, a do Polski powróciła na "emeryturę", często napomyka o swoim wielkim pragnieniu posiadania dzieci. Niestety póki co, na przeszkodzie stoją dość poważne problemy zdrowotne. Kubicka niedawno wyjawiła, że zdiagnozowano u niej stan przednowotworowy szyjki macicy. Celebrytka i jej ukochany, Aleksander Milwiw-Baron nie poddają się jednak i głęboko wierzą, że pewnego dnia doczekają się wymarzonego potomstwa. 

Reklama

Sandra Kubicka w każdej chwili może liczyć na wsparcie ze strony swojej ukochanej mamy Grace Kubickiej, która podobnie jak jej córka jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Na jej profilu najczęściej pojawiają się filmiki oraz zdjęcia wykonane na siłowni. Mama modelki chętnie dokumentuje swoją pracę nad sylwetką, a jej drogę do ideału śledzi ponad 26 000 obserwatorów. Przeglądając posty Grace Kubickiej można się jednak zorientować, że coś jest nie tak...

Grace Kubicka sztucznie nabija sobie "lajki"?

Posty instagramerki posiadają średnio 800 do 1100 polubień, co wydaje się niezwykle skromnym wynikiem przy tak dużym gronie fanów. Wystarczy jednak kliknąć w ikonkę osób oznaczonych na dowolnym zdjęciu czy filmiku, aby przekonać się, że Grace Kubicka korzysta ze sprytnego narzędzia do sztucznego "nabijania" aktywności. W ten sposób generują ruch, który przekłada się na korzystne statystyki, a co za tym idzie współprace reklamowe z przeróżnymi markami. 

Sandra Kubicka nie dopilnowała mamy?

Czy Sandra Kubicka wiedziała o tym, w jaki sposób jej mama generuje ruch na swoim instagramowym profilu? Możemy domyślać się, że nie. W końcu sztuczne nabijanie polubień na Instagramie jest bardzo źle widziane przez zleceniodawców wszelkich współprac barterowych lub finansowych. Nie możemy wykluczyć, że nagłośnienie nietypowego procederu negatywnie odbije się na liczbie ofert reklamowych, proponowanych Kubickiej. Co ciekawe, do grupy 3inspir należy znacznie więcej osób z pierwszych stron gazet. 

Zobacz też:

Gwiazda TVP ujawniła prawdę o swojej chorobie. Zmaga się z tym od lat

A jednak się odważył. Baron się oświadczył. Usłyszał "Tak"

Kubicka nie miała wyboru. Musiała zrobić to Izabelli Krzan. Wszystko przez chorobę

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Sandra Kubicka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy