Darek z "Sanatorium miłości 5" zaczął się dusić: "Nie mogę mieć w ustach obcego ciała"

Darek z "Sanatorium miłości 5" został pokonany przez "obce ciało" w ustach

Dariusz pochodzi ze Szczecina, lecz na co dzień przebywa w Norwegii. W pierwszych odcinkach programu "Sanatorium miłości 5" przyznał szczerze, że szuka kobiety, która ma wysokie libido i może to robić nawet codziennie! Wszystko argumentuje tym, że miał bardzo bogate życie erotyczne, zanim poznał swoją żonę, z którą był 24 lata.

Krzysztof z "Sanatorium Miłości" musiał sam wychować dzieci. Żona zmarła!pomponik.tv

"Seks jest dla mnie bardzo ważny. Lubię go, nie ukrywam. Wolałbym partnerkę, która też będzie gustowała w seksie. Póki nie poznałem mojej żony, miałem bogate życie erotyczne. Naprawdę bogate" - wyznał Dariusz.

"Sanatorium miłości 5". Sprośny Darek zaczął się dusić

Jak dotąd temat seksu pojawiał się bardzo często w ciągu 3. odcinków "Sanatorium miłości 5". Nie obyło się też nawiązań erotycznych podczas nauki nurkowania.

Seniorzy musieli dobrać się w pary, aby razem przepłynąć długość basenu pod wodą. Szybko jako pierwszy na ochotnika zgłosił się Dariusz, który na towarzyszkę wybrał Anitę. "Zawsze chciałem spróbować nurkować" - stwierdził Darek.

Krzysztof z Torunia wyszydził Dariusza przed kamerami: "Pierwszy poszedł, no bo on zawsze imponuje swoją odwagą i on zawsze musi być pierwszy". Oj, chyba panowie się nie lubią.

Niestety, tak samo szybko, jak Dariusz zgłosił się na ochotnika, tak zrezygnował z nurkowania. 61-latek stwierdził, że się dusi. "Nie idzie mi to. Duszę się. Ciężko chyba będzie ze mną. Mam lekką klaustrofobię (...) Powiem szczerze, że się dusiłem. Zrezygnowałem, ale naprawdę chciałem [spróbować - przyp. red.]".

Darek z "Sanatorium miłości 5": "Nie mogę mieć w ustach obcego ciała"

Dariusz był załamany po tym, jak zobaczył z jaką łatwością Anita przepłynęła basen bez niego. Seniorka stwierdziła, że tak jak w życiu musi radzić sobie sama, tak i teraz nie oglądała się na towarzysza.

Przed kamerami Dariusz udawał twardego: "Bardzo lubię rywalizować, ale może to mnie tak trochę... może nie podłamało, bo ja jestem silny psychicznie, ale u mnie najgorsze jest to, że mam odruch wymiotny. Nie mogę mieć obcego ciała w ustach"

Tekst Darka znowu był powodem do drwin ze strony Krzysztofa: "On nie może mieć obcego ciała w ustach. No ja to rozumiem" wyznał z ironicznym uśmieszkiem Krzysztof.